Samorząd Lublina analizuje możliwości sprzedaży swoich udziałów w Targach Lublin. W grę wchodzi umowa o wartości księgowej choćby 20 mln zł.
Lublin planuje sprzedać udziały w Targach Lublin
Miasto Lublin rozważa sprzedaż swoich udziałów w spółce Targi Lublin, co wynika z projektu budżetu miasta na przyszły rok. W zestawieniu dochodów znalazł się zapis dotyczący wpływów ze sprzedaży tych udziałów, szacowanych na 20 mln zł.
Lublin posiada 20 437 akcji Targi Lublin S.A., co stanowi 32,2% udziałów w akcjonariacie spółki. Pozostali akcjonariusze to Międzynarodowe Targi Poznańskie oraz samorząd województwa lubelskiego. Nominalna wartość akcji należących do miasta wynosi 20,437 mln zł.
„Akcje spółki zostaną poddane wycenie biegłego rzeczoznawcy, aby określić ich aktualną wartość. Ewentualne środki uzyskane ze sprzedaży akcji mogą zostać przeznaczone na realizację planów inwestycyjnych miasta” – informuje Joanna Stryczewska z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.
W połowie października Targi Lublin ogłosiły zapytanie ofertowe dotyczące wyceny akcji „na potrzeby umorzenia akcji”. Spółka jest właścicielem dwóch działek o łącznej powierzchni ponad 6,1 ha, na których znajdują się dwie hale wystawiennicze – jedna oddana do użytku w 2004 roku, a druga w 2012 roku. Targi Lublin są również właścicielem znaków towarowych, w tym takich jak Lubelskie Targi Piw Rzemieślniczych, MOTO Session, ONA&ON, ZOOPARK Lubelska Wystawa i Targi Zoologiczne, a także logo Targów Lublin.
Radni muszą dać zielone światło
Aby miasto mogło sprzedać swoje akcje, musi uzyskać zgodę rady miejskiej. Projekt uchwały w tej sprawie zostanie przedłożony radnym w 2025 roku.
„W pierwszej kolejności akcje będą oferowane obecnym akcjonariuszom spółki, a następnie mogą być zaproponowane innym potencjalnym nabywcom” – dodaje Joanna Stryczewska.
W ubiegłym roku spółka zanotowała stratę w wysokości 863,5 tys. zł, podczas gdy w 2022 roku osiągnęła zysk w wysokości 3,5 mln zł.
Przypomnijmy, iż plan wycofania się miasta z Targów Lublin nie jest nowy. Już w 2014 roku radni wyrazili zgodę na zbycie udziałów miasta w spółce, jednak ostatecznie projekt ten został porzucony.