"Sondaże przed wyborami prezydenckimi – chyba najważniejszymi dla Polski – przerażają. Przeraża w jak brunatną stronę zmierzają Polacy i Polki. Naród z tak krwawą historią, tak ciężko doświadczony popiera osoby propagujące idee, które miały nie pojawić się nigdy więcej – rasizm, nienawiść do drugiego człowieka ze względu na kolor skóry, inną narodowość, wyznanie, preferencje" - pisze w liście przesłanym do naszej redakcji Czytelniczka. - "Nie sądziłam, iż w cywilizowanym państwie, w XXI doświadczę powrotu myślenia rodem z najczarniejszych kart historii mojego kraju. Ale jeszcze bardziej, jako kobietę, zadziwia mnie postawa niektórych kobiet"- dodaje. Poniżej publikujemy cały list, w którym zwraca się m.in. do kobiet. Sondaże przed wyborami prezydenckimi – chyba najważniejszymi dla Polski – przerażają. Przeraża w jak brunatną stronę zmierzają Polacy i Polki. Naród z tak krwawą historią, tak ciężko doświadczony popiera osoby propagujące idee, które miały nie pojawić się nigdy więcej – rasizm, nienawiść do drugiego człowieka ze względu na kolor skóry, inną narodowość, wyznanie, preferencje. Według tej retoryki znanej sprzed wojny i z czasu wojny, której świadkowie jeszcze żyją, wszyscy powinni być tacy sami, myśleć tak samo, robić to samo, a jeżeli są inni nie zasługują na miano Polaka, mimo iż uczciwie pracują, odprowadzają podatki i nikogo nie krzywdzą.
Wydawałoby się, iż te czasy dawno minęły...
Nie wiem czy wynika to z braków w edukacji, braków w etyce, moralności. Nie sądziłam, iż w cywilizowanym państwie, w XXI doświadczę powrotu myślenia rodem z najczarniejszych kart historii mojego kraju. Ale jeszcze bardziej, jako kobietę, zadziwia mnie postawa niektórych k