"Dość czekania, czas na działania" - w szczycie kampanii wyborczej Lewica składa projekt likwidacji Funduszu Kościelnego. Stawką są miliardy złotych od państwa dla kościołów. W sprawie likwidacji funduszu koalicja była zgodna, a sprawą miał zająć się Władysław Kosiniak-Kamysz, ale efektów jego pracy brak.