Kupujesz telefon lub laptopa? Od stycznia zapłacisz więcej. Nowa opłata uderzy w kieszeń klientów

1 godzina temu

Już od 1 stycznia 2026 roku w życie wejdzie nowe rozporządzenie Ministerstwa Kultury, które sprawi, iż ceny telefonów, tabletów, komputerów i telewizorów pójdą w górę. Rząd zapewnia, iż nie chodzi o nowy podatek, ale w praktyce to właśnie konsumenci zapłacą rachunek.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Nowa opłata od każdego urządzenia elektronicznego
Zgodnie z projektem rozporządzenia, od początku przyszłego roku przy zakupie nowego sprzętu elektronicznego doliczona zostanie opłata reprograficzna. Jej wysokość ma wynosić 1 procent wartości urządzenia, a obejmie m.in.:

  • smartfony i tablety z pamięcią powyżej 32 GB,

  • laptopy i komputery stacjonarne,

  • telewizory z funkcją nagrywania lub wbudowaną pamięcią.

Formalnie koszt ten poniosą producenci i importerzy, jednak jak zauważają eksperci – w praktyce zostanie on przerzucony na klientów. Oznacza to, iż już w styczniu ceny popularnych modeli telefonów, laptopów czy telewizorów wzrosną o kilka, a choćby kilkadziesiąt złotych.

Kto zyska, a kto zapłaci
Nowa opłata ma na celu rekompensatę dla twórców z tytułu kopiowania ich dzieł w ramach tzw. dozwolonego użytku osobistego. Pieniądze trafią nie do budżetu państwa, ale do organizacji zarządzających prawami autorskimi, takich jak ZAiKS czy Stowarzyszenie Autorów i Wydawców. Szacuje się, iż rocznie z tego tytułu wpłynie choćby 200 milionów złotych.

Dla twórców to zastrzyk finansowy, ale dla kupujących – dodatkowy koszt. Branża handlu elektroniką już teraz zapowiada, iż zmiana odbije się na cenach, a sklepy będą musiały dostosować cenniki.

Dlaczego rząd twierdzi, iż to nie podatek
Ministerstwo Kultury podkreśla, iż opłata nie jest nowym podatkiem, ale formą „solidarnego wsparcia artystów”. Resort zapewnia, iż przeciętny konsument nie odczuje różnicy w cenach. Jednak doświadczenie pokazuje coś innego – podobne opłaty w innych krajach Unii Europejskiej zawsze powodowały wzrost cen elektroniki użytkowej.

Co to oznacza dla Ciebie
Jeśli planujesz zakup nowego telefonu, laptopa, tabletu lub telewizora, warto to zrobić jeszcze w grudniu. Od stycznia 2026 roku urządzenia elektroniczne będą droższe o dodatkową opłatę, która – choć niewielka procentowo – przy droższych sprzętach może oznaczać kilkadziesiąt złotych więcej.

Od stycznia przyszłego roku w Polsce zacznie obowiązywać nowa opłata reprograficzna. Zyska na niej środowisko artystyczne, ale koszty poniosą konsumenci. Rząd mówi o wsparciu kultury, a klienci widzą w tym kolejny cichy sposób na podwyżkę cen. jeżeli planujesz zakup elektroniki – zrób to przed końcem roku, zanim ceny pójdą w górę.

Idź do oryginalnego materiału