Uwerturą do tych działań stała się interpelacja, którą radny Rafał Rajczakowski, przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości, przekazał 10 września prezydentowi Legnicy. "Krzyż obecny w sali obrad od blisko siedmiu kadencji miał przede wszystkim wymiar historyczny i wspólnotowy. Został ufundowany i zawieszony przez ówczesnych radnych, jako wyraz inicjatywy samorządowej i symbol ciągłości pracy rady miasta. Od tamtego czasu stanowił trwały element sali obrad, w której podejmowane są najważniejsze decyzje dotyczące Legnicy" - można przeczytać
Kupaj więzi w szafie krzyż z sali obrad - radni PiS-u chcą go uwolnić
Uwerturą do tych działań stała się interpelacja, którą radny Rafał Rajczakowski, przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości, przekazał 10 września prezydentowi Legnicy. "Krzyż obecny w sali obrad od blisko siedmiu kadencji miał przede wszystkim wymiar historyczny i wspólnotowy. Został ufundowany i zawieszony przez ówczesnych radnych, jako wyraz inicjatywy samorządowej i symbol ciągłości pracy rady miasta. Od tamtego czasu stanowił trwały element sali obrad, w której podejmowane są najważniejsze decyzje dotyczące Legnicy" - można przeczytać