Nie ma już flagi, nie ma ochrony, nie ma śladów rosyjskiej obecności – budynek przy ul. Biskupiej 7 w Krakowie, przez dwie dekady będący siedzibą Konsulatu Generalnego Federacji Rosyjskiej, został opuszczony. Ostatnie symbole zniknęły z fasady w poniedziałek, 30 czerwca.
Flaga Federacji Rosyjskiej – przez wielu krakowian postrzegana jako symbol imperialnej propagandy i arogancji – została zdjęta bez zapowiedzi, bez ceremonii, bez słowa. Pozostała po niej pusta elewacja i świadomość, iż pewna epoka dobiegła końca. Decyzja o zamknięciu konsulatu zapadła w Warszawie, ale jej najbardziej widocznym znakiem w Krakowie stała się właśnie ta nieobecność – brak barw, które przez lata dzieliły mieszkańców miasta.
Zamknięcie placówki to bezpośrednia konsekwencja śledztwa, z którego wynika, iż za podpaleniem hali targowej przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie stały rosyjskie służby specjalne. Do pożaru doszło 12 maja 2024 roku – ogień zniszczył ogromną powierzchnię handlową, a setki ludzi straciło źródło utrzymania. Początkowo uznawany za wypadek pożar okazał się zamierzoną akcją sabotażową.
Rok później, 11 maja 2025 roku, ministrowie Adam Bodnar i Tomasz Siemoniak oficjalnie potwierdzili: „Pożar był efektem podpalenia dokonanego na zlecenie rosyjskich służb. Mamy pogłębioną wiedzę na temat zlecenia i przebiegu zdarzeń, część sprawców jest w areszcie, pozostali są poszukiwani”.
Dzień później, 12 maja, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski ogłosił decyzję o wycofaniu zgody na działalność Konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie.
– W związku z dowodami, iż to rosyjskie służby specjalne dokonały karygodnego aktu dywersji wobec centrum handlowego przy Marywilskiej, podjąłem decyzję o wycofaniu zgody na działanie konsulatu – oświadczył Sikorski.
Placówka przy Biskupiej funkcjonowała od 2004 roku. Po wygaśnięciu dziesięcioletniej umowy najmu w 2014 roku korzystała z krótkoterminowych zezwoleń na użytkowanie, wydawanych przez PKP – właściciela budynku. Po decyzji MSZ spółka kolejowa poinformowała, iż nie przedłuży umowy i respektuje stanowisko rządu.
Wieczorem 30 czerwca, przed budynkiem dawnego konsulatu odbedzie się manifestacja pod hasłem „Dezynfekcja po propagandzie”, organizowana przez Komitet Obrony Demokracji Małopolska. „To pokojowa demonstracja, podczas której działacze i mieszkańcy chcą podziękować za wsparcie Ukrainy i symbolicznie „oczyścić” miejsce po działalności rosyjskiego konsulatu” – informują organizatorzy.