„Brawo Kraków, brawo Monika Piątkowska! Zdobyć w tych okolicznościach ponad połowę głosów, wyraźnie więcej niż PiS i Konfederacja razem, to jest coś” – napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. Szef rządu w ten sposób skomentował zwycięstwo Moniki Piątkowskiej w niedzielnych wyborach.
Według danych opublikowanych przez Polską Agencję Prasową, Monika Piątkowska, startująca z Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicja Obywatelska, zdobyła 25 022 głosy, co stanowiło 50,14 proc. poparcia. Drugie miejsce zajął Mateusz Małodziński z Prawa i Sprawiedliwości, uzyskując 31,41 proc. głosów. Adam Roman Berkowicz z Konfederacji zdobył 10,47 proc., a Ewa Małgorzata Sładek z KW Razem 7,98 proc.
Frekwencja w wyborach wyniosła 16,52 proc. Do głosowania uprawnionych było prawie 303 800 osób z południowych i zachodnich dzielnic Krakowa oraz ze Starego Miasta. Wybory zostały zarządzone przez prezydenta RP po rezygnacji Bogdana Klicha z mandatu w związku z objęciem funkcji chargé d’affaires Ambasady RP w Waszyngtonie.
Premier Donald Tusk nie krył zadowolenia z wyników wyborów w Krakowie. „Brawo Kraków, brawo Monika Piątkowska! Zdobyć w tych okolicznościach ponad połowę głosów, wyraźnie więcej niż PiS i Konfederacja razem, to jest coś. Ale to jest Kraków, nie kraj. Więc ciesząc się, traktujmy ten wynik także jako ostrzeżenie. Przed nami naprawdę wielkie wyzwanie” – napisał w mediach społecznościowych.
Jego wpis skomentowała Monika Piątkowska, dziękując premierowi za zaufanie. „Dziękuję Donaldowi Tuskowi za zaufanie i wsparcie. Kochane Krakusy dały radę. Teraz idziemy dalej, po zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego” – napisała.