Kościół Katolicki ma nowego Papieża, Alleluja!…

migranciwpolsce.pl 8 godzin temu


Kościół Katolicki ma nowego Papieża, Alleluja!

Kiedy wczoraj, 8 maja 2025 roku, po wyborze kardynała Roberta Franciszka Prevosta na nowego papieża i przyjęciu przez niego imienia Leon XIV, byłem pytany przez naszych pracowników JRS, czy to będzie dobry papież, odpowiadałem, iż tak. Po pierwsze jako syn migrantów (ojciec pochodzenia francusko-włoskiego, matka hiszpańskiego) i misjonarz w Peru, wnosi unikalną perspektywę na kwestie migracji i sprawiedliwości społecznej. Jego doświadczenie w Ameryce Południowej ukształtowało jego wrażliwość na ubogich i wykluczonych.
Po drugie wyraźnym znakiem, iż sprawiedliwość społeczna będze w centrum jego pontyfikatu, jest właśnie obranie imienia Leon XIV. Wskazuje ono na zamiar kontynuowania dzieła papieża Leona XIII. To właśnie ten papież przygotował encyklikę Rerum Novarum, która jasno określiła, czym dla Kościoła powszechnego jest sprawiedliwość społeczna i iż chce ją traktować z największą powagą.

Kilka miesięcy temu, w październiku 2024 roku, jeszcze jako kardynał Prevost, dał odpowiedź J.D. Vance’owi (wiceprezydent Stanów Zjednoczonych w administracji prezydenta Donalda Trumpa), który proponował, aby najpierw troszczyć się o rdzennych obywateli USA, a dopiero później o migrantów i uchodźców. Kardynał Prevost odpowiedział: „Miłość nie zna hierarchii. Chrystus uczy nas kochać wszystkich bez wyjątku – migrantów, uchodźców, każdego człowieka. Sprawiedliwość społeczna nie pozwala na dzielenie ludzi na ‘pierwszych’ i ‘ostatnich’.” Ta wypowiedź pokazuje jego głęboką wiarę w równość wszystkich ludzi wobec Boga i troskę o każdego niezależnie od jego przynależności narodowej czy statusu społecznego.

Dla mnie osobiście ważnym znakiem, który zapowiada charakter i styl rozpoczynającego się pontyfikatu, jest fakt, iż Leon XIII opublikował aż 11 encyklik poświęconych modlitwie różańcowej. Dlatego Leon XIII, zwany jest „papieżem różańca”. Promował modlitwę różańcową jako narzędzie duchowe i społeczne. To wyjaśnia, dlaczego wczoraj, tuż po swoim wyborze, papież Leon XIV zaprosił nas do wspólnej modlitwy Zdrowaś Maryjo. Wszystkie tematy, które zaznaczył w swoich pierwszych słowach, a więc: kwestia pokoju na świecie, synodalność Kościoła, dialog i budowanie mostów między ludźmi, miłość Boża obejmująca wszystkich oraz kontynuacja dziedzictwa papieża Franciszka, Leon XIV chce zawierzyć Maryi.

I na koniec warto przywołać zwykłe fakty z jego życia, które były początkiem drogi do stania się papieżem. Urodził się 14 września 1955 w Chicago jako syn Louisa Mariusa Prevosta, weterana II wojny światowej pochodzenia francusko-włoskiego i bibliotekarki Mildred Martinez pochodzenia hiszpańskiego. Ma dwóch braci – Louisa Martina i Johna Josepha. Dorastał w Dolton, na przedmieściach Chicago, na terenie parafii St. Mary, gdzie uczęszczał do katolickiej szkoły. Śpiewał w chórze kościelnym i służył jako ministrant.

Pamiętajmy, iż we wspólnocie Kościoła nie wystarczy dobry papież. Dobra wspólnota Kościoła składa się z dobrego papieża i dobrych wiernych. Zobacz swoje nadzieje, które wiążesz z nowym papieżem. prawdopodobnie oczekujesz przede wszystkim, iż będzie świętym kapłanem, szlachetnym człowiekiem pełnym wiary, nadziei i miłości. I niech tak będzie. Ale w tym wszystkim niech to będzie okazja, abyś i ty na nowo odnowił swoją drogę do świętości. Nieważne, czy jesteś członkiem Kościoła Katolickiego, czy nie. Dobry świat potrzebuje także twojej dobroci i szlachetności serca. One naprawdę są ważne i bardzo wiele znaczą.

Tekst: Dariusz Michalski SJ




Żródło materiału: wAkcji.org – JRS Poland – Jezuicka Służba Uchodźcom

Idź do oryginalnego materiału