Polska Izba Gospodarcza wystąpiła z przełomowym postulatem, który może drastycznie zmienić sytuację milionów polskich konsumentów korzystających z popularnych platform zakupowych takich jak Temu, Shein czy AliExpress. Propozycja zniesienia progu 150 euro przy zakupach z Chin może wywrócić do góry nogami dotychczasowy model zakupów online.
Fot. Pixabay
Skala zjawiska jest ogromna – najnowsze dane pokazują, iż sama platforma Temu osiągnęła w Polsce niemal 18 milionów użytkowników, zbliżając się do poziomu popularności Allegro. Użytkownicy spędzają na tej platformie średnio prawie godzinę, co świadczy o jej ogromnej popularności wśród polskich konsumentów.
Problem zaniżania wartości przesyłek przyjął alarmujące rozmiary. Według danych Unii Europejskiej, aż 65% paczek z chińskich platform ma celowo zaniżaną wartość, by zmieścić się w limicie 150 euro i uniknąć opłat celnych. Ta praktyka prowadzi do znaczących strat dla europejskiego budżetu i zaburza uczciwą konkurencję na rynku.
E-Izba argumentuje, iż obecna sytuacja znacząco zaburza konkurencyjność na europejskim rynku e-commerce. Przedsiębiorcy z UE nie są w stanie konkurować cenowo z podmiotami spoza Unii, które systematycznie omijają obowiązujące przepisy celne i podatkowe.
Chińskie platformy wydają się podchodzić do planowanych zmian ze spokojem. Przedstawiciele Shein, AliExpress i Temu deklarują gotowość do dostosowania się do nowych regulacji, gdy te zostaną wprowadzone. Jednak skutki tych zmian mogą być znaczące dla ich modelu biznesowego w Europie.
Polska Izba Gospodarcza naciska, aby zmiany zostały wprowadzone najpóźniej do 2026 roku. Ten termin może wydawać się odległy, ale biorąc pod uwagę skalę zmian i ich potencjalny wpływ na rynek, jest to ambitny cel.
Statystyki pokazują rosnącą popularność chińskich platform w Polsce. AliExpress przyciąga 10 milionów użytkowników, a Shein prawie 8 milionów, przy czym użytkownicy spędzają na tych platformach znaczące ilości czasu. Te liczby pokazują, jak istotną rolę odgrywają chińskie platformy w polskim e-commerce.
Planowane zmiany mogą znacząco wpłynąć na zachowania zakupowe Polaków. Wyższe ceny wynikające z naliczania opłat celnych mogą zmienić preferencje konsumentów i spowodować powrót do zakupów na platformach europejskich. Jednocześnie może to oznaczać koniec ery ultra tanich zakupów z Chin, do których wielu konsumentów zdążyło się już przyzwyczaić.
Eksperci przewidują, iż zmiany mogą prowadzić do wyrównania szans na rynku e-commerce i potencjalnego wzrostu konkurencyjności europejskich sprzedawców. Jednak najważniejsze będzie odpowiednie przygotowanie i wdrożenie nowych regulacji, aby uniknąć zakłóceń w funkcjonowaniu rynku.
Źródło: Polska Izba Gospodarcza/Rzeczpospolita.