Koniec afery Pegasusa? Przełomowe informacje w głośnej sprawie

5 godzin temu
Zdjęcie: Posiedzenie sejmowej Komisji Śledczej ds. inwigilacji systemem Pegasus Źródło: PAP / Piotr Nowak


Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy MSWiA i Ministra – Koordynatora Służb Specjalnych, przekazał przełomowe informacje ws. sprawy systemu Pegasus.


"Odnosząc się do doniesień medialnych informuję, iż w przypadku stosowania kontroli operacyjnej przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego wymagana jest każdorazowo opinia Prokuratora Generalnego i zgoda Sądu Okręgowego w Warszawie" – napisał Dobrzyński w mediach społecznościowych.


twitter


W oświadczeniu podkreślono, iż w toku audytu działalności ABW w latach 2016-2023 nie stwierdzono przypadków stosowania kontroli operacyjnej bez uzyskania stosownych zgód w przypadku wykorzystywania systemu Pegasus.


Komisja wezwała Ziobrę


Tymczasem sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa wyznaczyła termin przesłuchania byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry na 14 października. Informację w tej sprawie przekazali w środę O terminie przesłuchania byłego ministra sprawiedliwości poinformowali w środę członkowie komisji.


Jak podkreśliła Magdalena Sroka, Zbigniew Ziobro stanie przed komisją, ponieważ jest na to zgoda wyrażona w opinii biegłego. – W opinii, która dotarła do komisji śledczej, w której wprost jest napisane: "Zbigniew Ziobro może zostać wezwany przed komisję" – powiedziała.


Przewodnicząca komisji odniosła się do pojawiających się w przestrzeni publicznej zarzutów dotyczących tej opinii. Przypomnijmy, iż przed jej wydaniem biegły nie zbadał byłego ministra, o czym poinformował sam zainteresowany, a co później potwierdziła prokuratura. Do sporządzenia opinii miała posłużyć jedynie dokumentacja z pięciu ośrodków medycznych w Polsce.


Komisja Pegasusa jest nielegalna?


Marcin Przydacz z PiS kilka dni temu o zawiadomieniu do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez członków Komisji do Spraw Zbadania tzw. sprawy Pegasusa.


– Najpierw zabezpieczenie, później wydany wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który zgodnie z polską konstytucją z art. 190 jest wyrokiem ostatecznym. Pomimo tego, obecna koalicja rządząca, całkowicie ignoruje ten wyrok i tym samym działa w sposób bezprawny, a posiedzenia tej komisji są nielegalne – mówił poseł opozycji.


Czytaj też:"Zdenerwowany Tusk". Szydło skomentowała konwencję KOCzytaj też:Tusk obiecuje, iż postawi się Brukseli: Nikt mnie do tego nie przekona
Idź do oryginalnego materiału