Koniec 800 plus i podatek wojenny? Minister finansów odpowiada wprost
W ostatnich dniach w Polsce zawrzało po słowach Ludwika Koteckiego, członka Rady Polityki Pieniężnej, który w wywiadzie zaproponował wprowadzenie podatku wojennego oraz czasowe zawieszenie części świadczeń socjalnych, w tym 800 plus. Zdaniem ekonomisty tylko radykalne kroki mogą uchronić finanse publiczne przed kryzysem.
Kotecki wskazywał, iż deficyt budżetowy sięga rekordowych poziomów, a ogromne wydatki na obronność będą rosły z roku na rok. Jego receptą miałoby być pięć lat konsolidacji finansów państwa – mniej transferów socjalnych, a więcej pieniędzy na zbrojenia i bezpieczeństwo.
Polacy pytają: czy to koniec 800 plus?
Słowa Koteckiego gwałtownie rozgrzały opinię publiczną i wywołały obawy milionów rodzin korzystających z programu. Media zaczęły stawiać pytania o to, czy rząd faktycznie planuje odebrać świadczenie, które stało się jednym z filarów polityki społecznej.

Pieniądze
Minister finansów rozwiewa wątpliwości
Na narastające spekulacje zareagował minister finansów Andrzej Domański, który wprost zadeklarował, iż nie ma żadnych planów likwidacji 800 plus ani wprowadzania podatku wojennego.
„Świadczenie 800 plus pozostaje i będzie przez cały czas trafiać do polskich rodzin. Nie przewidujemy żadnego dodatkowego podatku wojennego. Polacy mogą być spokojni” – podkreślił minister w rozmowie z mediami.
Domański zaznaczył jednak, iż wyzwania fiskalne są poważne. Wydatki na obronność, ochronę zdrowia i inwestycje infrastrukturalne będą rosły, dlatego rząd musi szukać innych źródeł finansowania – ale nie kosztem rodzin.
Debata dopiero się zaczyna
Choć resort finansów uspokaja, wypowiedź Koteckiego otworzyła szeroką debatę na temat przyszłości polskiej gospodarki. Eksperci ostrzegają, iż bez nowych źródeł dochodów budżetowych deficyt może wymknąć się spod kontroli. Z kolei politycy zapewniają, iż programy socjalne pozostaną nietknięte.
Jedno jest pewne – dyskusja o podatkach i świadczeniach będzie jednym z kluczowych tematów najbliższych miesięcy, a każda wzmianka o 800 plus czy dodatkowych obciążeniach podatkowych budzi ogromne emocje wśród obywateli.
Co o tym sądzicie? Czy Polska powinna wprowadzić specjalny podatek na zbrojenia, czy rząd powinien szukać oszczędności w zupełnie innych miejscach?