Jak poinformował premier Donald Tusk, po interwencji polskiego wojska, statek odpłynął do jednego z rosyjskich portów. Do tego zdarzenia doszło zaledwie dzień po uchwaleniu nowych unijnych sankcji wobec Rosji, które objęły 200 statków floty cieni i kilka dni po podpisaniu przez Polskę i kraje nadbałtyckie porozumienia o współpracy w zakresie bezpieczeństwa infrastruktury energetycznej na wspólnym morzu.