
15 września rozpocznie się kolejny już etap odmulania rzeszowskiego zalewu na rzece Wisłok. Ten etap inwestycji, wydobywania mułu, zostanie wykonany do połowy grudnia. Jej koszt wyniesie ponad 3,5 mln zł.
Z dna zbiornika trzeba będzie wydobyć blisko 25 tys. metrów sześciennych osadu. Wykonawca tej inwestycji może przystąpić do prac przygotowawczych dopiero w drugiej połowie sierpnia. To dlatego, iż jest to dopuszczalne dopiero w tym okresie i wiąże się to z przepisami ochrony przyrody. Same zaś roboty z odmulaniem zalewu, mogą sieęrozpocząć w połowie września.
– Kolejny etap odmulania zalewu w Rzeszowie rozpocznie się po przekazaniu terenu wykonawcy, jednak nie wcześniej niż 18 sierpnia br. – informują przedstawiciele Wód Polskich w Rzeszowie.
– Na początek zaplanowano prace przygotowawcze, obejmujące m.in. organizację zaplecza technicznego oraz wyznaczenie miejsca składowania urobku – poinformowała nas Marzena Mazurek – Herjan, starszy specjalista Zespołu Komunikacji i Edukacji Wodnej w Państwowym Gospodarstwie Wodnym Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Rzeszowie. – Z uwagi na uwarunkowania przyrodnicze i środowiskowe, adekwatne roboty odmulające rozpoczną się 15 września br.
Prace będą prowadzone w czaszy zbiornika, na odcinku 1,1 km w górę rzeki Wisłok od stopnia wodnego. W ramach inwestycji wydobyte i zdeponowane zostanie 24 580 m sześc. osadów dennych. Zakończenie prac planowane jest na 16 grudnia 2025 roku. Szacunkowy koszt realizacji tego etapu wyniesie 3 mln 561 tys. zł.
W tym roku do wydobycia z zalewu będzie o połowę mniej mułu, bo przybyło go mniej niż w ub. roku. Do robót wykorzystany zostanie jeden refuler i kilka koparek. Osad z zalewu będzie składowany po prawej stronie rzeki Wisłok. Natomiast muł wydobyty wcześniej, w 2024 roku, będzie wywieziony do gminy Lubenia.
Od 2022 roku ze zbiornika zalewu Wisłoka w Rzeszowie wydobyto 700 tys. metrów sześc. mułu. Umożliwiło to na dwukrotne powiększenie objętości zbiornika – do 1,2 mln m sześc.