– Polska to wielka sprawa. Nie ma Polski A i B. Chcę was zabrać do wspólnego zwycięstwa – mówił podczas spotkania z mieszkańcami w Busku-Zdroju Karol Nawrocki, obywatelski kandydat na prezydenta Polski popierany przez Prawo i Sprawiedliwość.
Kandydat na najwyższy urząd w państwie został przywitany gromkimi brawami oraz okrzykami – „Karol Nawrocki prezydentem Polski”. Nie brakowało też okrzyków „Zwyciężymy” i „Karol Nawrocki na prezydenta”. Sam kandydat w trakcie wystąpienia stwierdził, iż chce być prezydentem wszystkich Polaków, a jego jedyną partią jest Polska.
– Jestem też dumny i chcę to powiedzieć jasno – jestem pełen uznania, iż partia Prawo i Sprawiedliwość, która reprezentuje ponad 8 mln wyborców, zdecydowała się mnie wspierać jako obywatelskiego kandydata na urząd prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Jest to wyraz wielkiej odwagi, aby poprzeć człowieka bezpartyjnego, i wielkiej odpowiedzialności za Polskę. To także sygnał do wszystkich Polaków, iż obywatelski kandydat będzie zobowiązany wobec obywateli Polski – mówił. Sala była zapełniona. Karol Nawrocki zwrócił się do zebranych mówiąc, iż są najlepszym dowodem na to, iż Polacy w obliczu kryzysu ekonomicznego, gospodarczego czy tożsamościowego państwa muszą wziąć odpowiedzialność za Polskę i doprowadzić do jego zwycięstwa 18 maja.
Podczas przemówienia Karol Nawrocki skupił się na krytyce obecnego rządu oraz swojego kontrkandydata z Koalicji Obywatelskiej – Rafała Trzaskowskiego. Wskazywał na potrzebę rozwoju i wspierania lokalnej przedsiębiorczości. Podkreślił, iż prezydent Polski nie może dzielić kraju na dwie części – A i B. Karol Nawrocki stwierdził też, iż powiat buski jest idealnym przykładem innowacyjności i przedsiębiorczości. Ocenił przy tym, iż małe oraz średnie przedsiębiorstwa w obliczu wzrastających cen, stagnacji gospodarki czy rezygnacji z kluczowych inwestycji jak Centralny Port Komunikacyjny – nie poradzą sobie bez pomocy państwa. Zapowiedział przy tym, iż jako prezydent Polski będzie za przywróceniem zerowego VAT-u na żywność oraz energię elektryczną.
– Stan finansów publicznych państwa polskiego w tej chwili jest przerażający. W ciągu dwóch lat funkcjonowania tego rządu zadłużymy się bardziej niż przez łącznie 8 lat deficytu rządu Zjednoczonej Prawicy. Budżet państwa jest zaprojektowany na osiem miesięcy tylko dlatego, iż zbliżają się wybory prezydenckie – przekonywał. – Aby dać odpocząć polskim gospodarstwom, musimy obniżyć VAT na żywność z 5 do 0 proc. Musimy obniżyć VAT na energię elektryczną z 23 do 8 proc. tak, aby można było stymulować gospodarkę do rozwoju. Gdy zostanę prezydentem, będę wychodził z takimi inicjatywami – zapewniał.
Karol Nawrocki uważa, iż kolejnym wyzwaniem, z jakim będzie musiał zmierzyć się nowy prezydent Polski jest niż demograficzny. Zaznaczył, iż demografia jest kluczowa dla rozwoju gospodarczego. Jednocześnie stwierdził, iż obecny rząd przez swoje decyzje potęguje negatywne trendy demograficzne.
– Nie pomagają takie decyzje jak ta o ograniczeniu działania szpitala powiatowego i wyłączeniu oddziału ginekologicznego w Busku. Jak to jest, iż ci co mają tak wiele do powiedzenia w kwestii praw kobiet, czy wyrównania ich szans, przez cały czas nie znaleźli sposobu na rozwiązanie tego problemu. Nie jest to pierwsze miasto, w którym o tym mówię – wskazywał.
Popierany przez PiS kandydat na prezydenta Polski obiecał, iż obejmie szczególną uwagą służbę zdrowia. Zapowiedział, iż będzie dążył do skrócenia kolejek do specjalistów i szpitali poprzez stworzenie oraz rozwój Centrum Obsługi Pacjenta.
Karol Nawrocki stwierdził także, iż zbliżające się wybory prezydenckie nie będą równe dla wszystkich. Mówił, iż m.in. popierające go Prawo i Sprawiedliwość nie może liczyć na subwencję z budżetu państwa. Zaapelował przy tym, aby jak najwięcej osób zaangażowało się w Ruch Obrony Wyborów.
– Te wybory muszą być zwyciężone. Musimy je wygrać z wyraźną przewagą. Musimy założyć, iż w maju wydarzy się wszystko. Jesteśmy świadkami szeregu kłamstw w przestrzeni publicznej. W związku z tym, iż mogą to być nierówne wybory, apeluję, by przez moją stronę internetową zaangażować się w Ruch Obrony Wyborów i pilnować, żeby Polacy mogli wybrać swojego prezydenta – mówił Karol Nawrocki.
W spotkaniu zorganizowanym w sanatorium Marconi wzięło udział kilkaset osób. Oprócz mieszkańców regionu, nie zabrakło też świętokrzyskich parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości oraz samorządowców związanych z tym ugrupowaniem.
Anna Krupka, szefowa świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości jest przekonana, iż to właśnie Karol Nawrocki jest najlepszym kandydatem na urząd prezydenta Polski.
– To najlepszy kandydat, który będzie dbał o lokalne sprawy. Karol Nawrocki nie zamyka się w ratuszu, w Warszawie, tylko odwiedza ludzi. Dziś byliśmy w kilku miejscach w regionie świętokrzyskim. Była to Kazimierza Wielka, Pińczów, Busko Zdrój, Piotrkowice i Jędrzejów – wymieniła. – Karol Nawrocki odwiedził już pięć powiatów w województwie świętokrzyskim. Pamiętajmy jednak, iż już po ogłoszeniu go jako kandydata na prezydenta Polski, pojawił się we Włoszczowie. Z całą pewnością zawita do wszystkich powiatów w całym kraju. Dlatego na pewno pojawi się jeszcze w naszym regionie – zapewniła parlamentarzystka.
Spotkanie z Karolem Nawrockim zakończyły pytania od publiczności. Dotyczyły m.in. jego stosunku do relacji polsko-ukraińskich, wizji stosunków polsko-amerykańskich, możliwości rozwiązania obecnego parlamentu czy też oceny unijnego Zielonego Ładu i członkostwa polski we wspólnocie europejskiej.