Premier Mark Carney ma w niedzielę zwrócić się do gubernatora generalnego z prośbą o rozwiązanie parlamentu, co oznaczałoby rozpoczęcie kampanii przed wyborami federalnymi.
Źródła potwierdziły dla CBC News, iż dzień wyborów został wyznaczony na 28 kwietnia — co oznacza, iż partie federalne będą prowadzić kampanię w najkrótszym możliwym czasie przewidzianym przez kanadyjskie prawo.
Zgodnie z przepisami wyborczymi w Kanadzie kampanie federalne muszą trwać od 37 do 51 dni, a dzień wyborów przypada w poniedziałek (z kilkoma wyjątkami). jeżeli Carney ogłosi wybory w niedzielę, 28 kwietnia będzie 37. dniem kampanii.
Wcześniej w tym tygodniu The Globe and Mail poinformował, iż Carney planuje rozpisanie przedterminowych wyborów właśnie na 28 kwietnia.
Carney podejmuje tę decyzję w kontekście wyników sondaży opinii publicznej, które wskazują, iż Partia Liberalna nieznacznie wyprzedza konkurencję. Według CBC Poll Tracker, liberałowie pod wodzą Carneya mają poparcie na poziomie 37,8%, podczas gdy konserwatyści Pierre’a Poilievre’a osiągają 37,2%.
CBC Poll Tracker sugeruje, iż gdyby głosowanie odbyło się teraz, liberałowie mogliby zdobyć 176 mandatów, podczas gdy konserwatyści uzyskaliby 133 miejsca w parlamencie.
Chociaż formalne ogłoszenie wyborów spodziewane jest dopiero w niedzielę, kanadyjskie partie federalne już teraz prezentują swoje propozycje programowe, by zdobyć poparcie obywateli.
W piątek, po spotkaniu z premierami prowincji, Carney ogłosił, iż jego rząd federalny zamierza znieść bariery utrudniające swobodny przepływ pracowników, towarów i usług między prowincjami i terytoriami. Premier zapowiedział, iż celem jest osiągnięcie „wolnego handlu do Dnia Kanady”.
Wcześniej tego samego dnia Poilievre kontynuował swoje starania o przyciągnięcie wyborców z klasy pracującej, ogłaszając plan przeszkolenia dodatkowych 350 000 pracowników branż technicznych w całym kraju — program, który określił hasłem „więcej butów roboczych, mniej garniturów” i który ma „odzyskać kraj działający dla tych, którzy wykonują pracę”.
W ostatnią niedzielę lider Nowej Demokratycznej Partii (NDP), Jagmeet Singh, zapowiedział, iż jego partia zerwie kanadyjski kontrakt na zakup amerykańskich myśliwców F-35 i zamiast tego poszuka firm gotowych budować samoloty bojowe w Kanadzie, w kontekście rosnących napięć z prezydentem USA Donaldem Trumpem.