Kanadyjczycy uważają, iż tegoroczne wybory federalne są ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej

bejsment.com 2 dni temu

Przeważająca większość Kanadyjczyków uważa, iż obecne wybory federalne, odbywające się w czasie, gdy Kanada przez cały czas stoi w obliczu zagrożeń dla swojej suwerenności ze strony prezydenta USA Donalda Trumpa, są najważniejsze w historii.

Zgodnie z nowym badaniem przeprowadzonym przez Nanos Research, 86 procent Kanadyjczyków uważa, iż te wybory są ważniejsze niż poprzednie. W Ontario i Kolumbii Brytyjskiej odczucie to było najsilniejsze i wynosiło blisko 90 procent. W rejonach, gdzie odczucie to było słabsze – w Quebecu (79,2 proc.) i na Preriach (81,9 proc.) – również duża większość uważała, iż te wybory są ważniejsze niż poprzednie.

Badanie, przeprowadzone na zlecenie CTV News i Globe and Mail, dotarło do 1054 dorosłych Kanadyjczyków z całego kraju za pośrednictwem telefonu i internetu w dniach od 29 marca do 1 kwietnia. Błąd pomiaru wynosi ą3 punkty procentowe przy prawdopodobieństwie 19 na 20.

“Kanadyjczycy wyraźnie koncentrują się na wyborach i decyzjach, które stoją przed nimi” – powiedział Nik Nanos, główny naukowiec danych w Nanos Research.

Badanie wskazuje również, iż dla większości Kanadyjczyków decyzja o głosowaniu w tych wyborach zależy od tego, kto stoi na czele listy wyborczej.

Na pytanie o swoje zachowanie wyborcze w nadchodzących wyborach federalnych, prawie 39 procent respondentów odpowiedziało, iż będą głosować głównie na lidera. Blisko 24 procent odpowiedziało, iż będą głosować głównie na partię, a niemal 15 procent stwierdziło, iż będą głosować na podstawie konkretnej polityki. Około 13 procent respondentów powiedziało, iż będą głosować za lub przeciw konkretnemu liderowi lub partii. Nieco poniżej 6 procent odpowiedziało, iż ich głosowanie będzie zależne od wyboru lokalnych kandydatów.

Wyniki te pojawiają się w momencie, gdy Kanadyjczycy przygotowują się do głosowania w wyborach, które realizowane są w wyjątkowych okolicznościach, zwłaszcza jeżeli chodzi o wybór liderów.

Carney, który został premierem w wyniku wyborów na lidera Partii Liberalnej, zaledwie kilka tygodni temu, nigdy wcześniej nie pełnił funkcji wybranego urzędnika, ale ma bogate doświadczenie w międzynarodowej polityce monetarnej, w czasie gdy światowa gospodarka przechodzi ogromne zmiany spowodowane przez taryfy Trumpa.

Z kolei Poilievre to doświadczony polityk, którego partia wydawała się zmierzać ku łatwemu zwycięstwu wyborczemu, dopóki były premier Justin Trudeau nie ustąpił, a Donald Trump nie zaczął grozić kanadyjskiej suwerenności. Jednocześnie poparcie dla NDP Jagmeeta Singha i Bloc Québécois Yves-Françoisa Blancheta załamało się.

Moment wyborów oznacza, iż Kanadyjczycy będą decydować, kto najlepiej poprowadzi Kanadę przez burzę gospodarczą, którą przyniósł nam Trump.

Najnowsze badania przeprowadzone przez Nanos na zlecenie CTV News i Globe and Mail pokazują, iż Carney prowadzi nad Poilievre o około 20 punktów, jeżeli chodzi o preferencje liderów.

Oprócz pytań o zachowania wyborcze, w badaniu zapytano Kanadyjczyków o ich zdanie na temat organizacji wyborów. Konkretnie, badanie wykazało, iż około 58 procent popiera lub częściowo popiera umożliwienie obywatelom głosowania online, w porównaniu do 36 procent, którzy są temu przeciwni lub częściowo przeciwni. Pięć procent nie było pewnych swojej odpowiedzi.

Jeśli chodzi o pomysł nakładania kar pieniężnych w wysokości mandatów parkingowych na osoby, które nie głosują, większość (51 procent) była temu przeciwna lub częściowo przeciwna, podczas gdy 44 procent popierało lub częściowo popierało ten pomysł. Pięć procent nie było pewnych również w tej kwestii.

Kary pieniężne były wcześniej rozważane jako sposób na zwiększenie frekwencji wyborczej, a niektóre kraje, takie jak Australia, przyjęły to rozwiązanie.

Idź do oryginalnego materiału