Regularną bójką z udziałem przeciwników Prawa i Sprawiedliwości rozpoczęła się wizyta Jarosława Kaczyńskiego w naszym regionie. Przeciwnicy PiS mieli ze sobą kontrowersyjny transparent, który został wyrwany z rąk jednemu z pikietujących przez europosła Joachima Brudzińskiego. Potem przez ponad kwadrans przemawiał prezes PiS, chwaląc „ruch obrony granic” i mocno krytykując Donalda Tuska. – Pan żyje w jakiejś bańce, współczuję panu – odpowiedział dziennikarzowi prezes PiS, zapytany o to, gdzie są migranci na granicach, bo przez wiele dni ich nie namierzono, mimo licznych kontroli obywatelskich.