Janusz Kowalski chciał skontrolować WOŚP. Nie został wpuszczony do budynku

1 dzień temu
Zdjęcie: Janusz Kowalski


Janusz Kowalski, opolski poseł PiS, postanowił skontrolować Fundację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wczoraj (28.01) chciał wejść do siedziby fundacji w Warszawie, by zbadać umowy zawierane przez WOŚP, ale nie został wpuszczony do budynku.

Na portalu X Janusz Kowalski napisał, iż chciałby poznać m.in. ilość osób pracujących w fundacji, otrzymać kopie wszelkich umów zawieranych przez fundację czy dokumentację kosztów organizacji zbiórki WOŚP i Pol'and'Rock Festival. Pytał także, jaka pomoc została udzielona powodzianom.Przed siedzibą fundacji Jerzego Owsiaka w Warszawie poseł Janusz Kowalski zorganizował konferencję prasową, po której chciał wejść na teren fundacji, jednak odmówiono mu wejścia. Prezes fundacji Jerzy Owsiak zadeklarował, iż odpowiedzi na pytania posła Kowalskiego zostaną wysłane pocztą. Pismo od posła odebrał pełnomocnik fundacji. Ponadto Jerzy Owsiak poinformował na Facebooku, iż w trakcie kontroli poselskiej, do fundacji zadzwonił telefon, w którym wybrzmiały groźby wobec niego, jego rodziny i pracowników. Sprawa ta została zgłoszona na policję. Z posłem Kowalskim nie udało nam się skontaktować.
Idź do oryginalnego materiału