Izabela Malinowska ignoruje mieszkańców Warcza – skandal wokół żwirowni

wbijamszpile.pl 3 godzin temu

Inwestycja żwirowni Warcz VIII budzi coraz większe emocje wśród mieszkańców. Społeczność lokalna zebrała 75 proc. podpisów przeciwko inwestycji, domagając się rzetelnych analiz i odpowiedzi na najważniejsze pytania. Mimo to wójt Gminy Trąbki Wielkie, Izabela Malinowska, konsekwentnie unika konkretów i nie podejmuje dialogu.

Po interwencji poselskiej Grzegorza Płaczka, posła Konfederacji ujawniono liczne nieprawidłowości w dokumentacji środowiskowej, a sama wójt zignorowała pytania portalu wbijamszpile.pl, oddelegowując do odpowiedzi swojego podwładnego.

Otrzymane pismo nie odnosi się do meritum sprawy, a jedynie informuje, iż możliwość składania wniosków zakończyła się 25 grudnia 2024 r.

Brak analiz i ignorowanie wpływu na mieszkańców w kwestii żwirowni

Urząd Gminy twierdzi, iż inwestycja nie wpłynie na komfort życia mieszkańców, jednak nie przeprowadzono żadnych badań potwierdzających tę tezę. Brakuje symulacji ruchu ciężarowego, analizy hałasu oraz wpływu na bezpieczeństwo mieszkańców. Planowane 133 kursy ciężarówek dziennie mogą znacząco pogorszyć jakość życia, ale nie przeprowadzono oceny skutków dla infrastruktury drogowej.

Władze uznały, iż oddalenie od obszaru Natura 2000 wystarczy, by wykluczyć negatywne skutki, pomijając wpływ na inne ekosystemy i zanieczyszczenie wód podziemnych. Wciąż brakuje kompleksowej analizy skutków wydobycia na środowisko i mieszkańców.

Wójt unika odpowiedzi, urzędnik odsyła do zamkniętej procedury

Gdy portal wbijamszpile.pl zwrócił się do władz gminy o komentarz, wójt Izabela Malinowska nie udzieliła odpowiedzi, a jedynie wyznaczyła swojego podwładnego – Ireneusza Zwarrę – do przesłania lakonicznej informacji. W przesłanym piśmie urząd poinformował, iż możliwość składania uwag zakończyła się 25 grudnia, co oznacza, iż mieszkańcy nie mają już formalnej drogi do zgłaszania sprzeciwu.

Taka odpowiedź nie odnosi się do kluczowych zarzutów wobec inwestycji – braku analiz, ryzyka degradacji środowiska czy wpływu na życie mieszkańców. Pomija też fakt, iż ponad 75 proc. uprawnionych mieszkańców wyraziło sprzeciw wobec inwestycji.

Dlaczego wójt gminy Trąbki Wielkie nie chce rozmawiać? Nie wiadomo.

Czytaj więcej: Kim jest nowy wojewoda pomorski Beata Rutkiewicz?

Sprzeciw mieszkańców i interwencja poselska

Pomimo protestów społeczności, władze gminy kontynuują procedurę, nie uwzględniając opinii mieszkańców. Konsultacje społeczne przeprowadzono w sposób nietransparentny – brak szczegółów dotyczących przebiegu spotkań, liczby uczestników i sposobu rozpatrzenia zgłoszonych uwag.

Poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek zwraca uwagę na brak przejrzystości w procesie decyzyjnym, podważając legalność całej inwestycji. Apeluje do radnych gminy o stanowczy sprzeciw i wsparcie mieszkańców, których głos nie może być ignorowany.

Czy gmina faktycznie dba o interes mieszkańców, czy tylko o inwestora?

mn

Dołącz do naszej społeczności!

Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!
Idź do oryginalnego materiału