- To tak duży sukces, iż choćby opozycja chce go sobie przypisać - tak informacje o wyłączeniu Polski z zapisów unijnego paktu migracyjnego komentował na antenie Radia Kraków wiceminister sportu i turystyki, Ireneusz Raś. Komisja Europejska zdecydowała tak z uwagi na uchodźców, których Polska przyjęła po wybuchu wojny w Ukrainie. Polska ma zostać uznana za kraj znajdujący się pod presją migracyjną. Zwalnia to nasz kraj z tak zwanej obowiązkowej solidarności i umożliwia uzyskanie dodatkowych środków z puli solidarnościowej. 'To praca wielu tygodni polskiej dyplomacji, skuteczna praca' - mówił wiceminister Raś w porannej rozmowie Radia Kraków.