Hołownia przedstawia "listę zakupów", swój program wyborczy. I mówi, iż chciałby "czelendżować" rząd

3 godzin temu
Nie chodzi o to, żeby złożyć sto obietnic do zrealizowania w sto dni, tylko o to, żeby w sto minut z każdej miejscowości móc dojechać do stolicy województwa - mówił Szymon Hołownia. W przemówieniu zaszył szpilki, które wbijał Rafałowi Trzaskowskiemu
Idź do oryginalnego materiału