Warto zauważyć, iż wygaszanie zakładu to proces, który trwa od lat i nie rozpoczął się wczoraj. Wszyscy mieli świadomość tego, iż kiedyś nastąpi ten przełomowy moment i trzeba będzie zmierzyć się z pytaniem o to, jak nie zatracić do końca potencjału przemysłowych terenów po cementowni. Czy istotnie spisano gdzieś dobry pomysł na ich zagospodarowanie?Rozmowy na temat zakładu i jego przyszłości prowadził w ostatnim czasie burmistrz miasta Gabriel Adamiec, który istotne dla lokalnej społeczności problemy przedstawiał między innymi posłowi Wiesławowi Różyńskiemu."Analizowaliśmy przede wszystkim szanse oraz potencjał inwestycyjny terenu cementowni, która zamyka już swoją działalność. Wszyscy są zgodni co do tego, iż teren cementowni ma ogromny potencjał gospodarczy tj. ogromną moc energetyczną, bocznicę - rampę linii kolejowej Warszawa - Dorohusk, duży teren czy zalew w wyrobisku obok. Pan poseł Wiesław Różyński, jako członek sejmowej komisji zajmującej się rozwojem przemysłu, w tym przemysłu cementowego, zadeklarował swoje wsparcie dla inicjatyw związanych z ożywieniem przemysłowym tego terenu" – wyjaśnił w przekazanej nam informacji burmistrz Adamiec.Jakie kierunki zagospodarowania brane są w tej chwili pod uwagę?"Przeanalizowaliśmy różne możliwości, oczywiście w kontekście aktualnych prac, jakie prowadzimy nad sporządzeniem planu ogólnego miasta. Analizy uwzględniają również walory rekreacyjne tego miejsca. Nie bez znaczenia pozostaje również budowa drogi ekspresowej" – mówi o szansach, które warto wykorzystać, włodarz miasta. Jak proces zmian odczytuje z kolei wójt Zdzisław Krupa? "Warto być może zauważyć, iż w granicach gminy Rejowiec Fabryczny znajduje się w tej chwili tylko wyrobisko po kopalni margla. Wyrobisko jest zresztą zrekultywowane – decyzją starosty - w kierunku wodnym i rolnym. Cementownia Ożarów zwróciła się zresztą do nas z wnioskiem, aby dla tej części rolnej właśnie zmienić miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i przeznaczyć go na działania związane z energetyką. Chodzi o budowę farmy fotowoltaicznej. jeżeli idzie o teren samego zakładu, to jest położony w granicach miasta" – przekazał nam włodarz gminy Rejowiec Fabryczny.Także on potwierdza, iż w rozmowach z przedstawicielami właściciela gmina wnioskuje o utrzymanie przemysłowego charakteru tego obszaru. "Naszym zdaniem 40 ha w pełni uzbrojonego terenu przemysłowego stanowi atut i szansę dla naszych samorządów, a choćby powiatu. Te tereny można brać po uwagę także z obszarem przemysłowym w Pawłowie, przylegającym do terenów cementowni, a który liczy 42 ha. W rezerwie są też tereny położone na zachód od wyrobiska kopalni margla, które po zniesieniu ograniczeń związanych z wydobyciem mogą być wykorzystane pod zabudowę. Wyrobisko po kopalni margla, które położone jest i na terenie miasta, jak i gminy, może być w jakimś zakresie wykorzystane do rekreacji. Taką jednak funkcję będą ograniczać tereny przyległe, na których prowadzona jest działalność gospodarcza" – twierdzi wójt Krupa. O opinię w sprawie pytaliśmy też przedstawicieli spółki, ale na zadane pytania na razie jeszcze nie otrzymaliśmy wiążącej odpowiedzi. Czytaj także:Region. Dobra wiadomość dla samorządów. 173 miliony na gospodarką wodno-ściekowąGm. Rejowiec Fabryczny. Znalazł się inwestor i chce stawiać „wiatraki”Gm. Rejowiec. Jak segregować, by nie podpaść?Rejowiec Fabryczny. Harcerze wyruszyli w teren