Gaz od spółki powiązanej z Rosją dla MZA? Rafał Trzaskowski komentuje

Zdjęcie: Rafał Trzaskowski (autor: Tomasz Gzell/PAP)

Prezydent Rafał Trzaskowski powiedział, iż informacje na temat zajezdni dotarły do niego tydzień temu i jest tą całą sytuacją bardzo zaniepokojony.

Podkreślił, iż rozmawiał na ten temat z miejską spółką, która wyjaśniała tę sprawę, kierując pytania do MSWiA, bo Omne Energia została zdjęta z listy sankcyjnej.

– Sekretarz miasta raz jeszcze skierował pytania do MSWiA, żeby tę sprawę ponad wszelką wątpliwość wyjaśnić. Poprosiłem także spółkę o analizę, czy można zmienić dostawcę gazu, który notabene dostarcza ten z gaz z terminalu w Świnoujściu firmy Orlen. Mam nadzieję, iż ta sprawa zostanie jak najszybciej wyjaśniona – dodał.

Zaznaczył, iż nie wiedział o tym wcześniej, natomiast spółka kierowała się istniejącym prawem i kierowała do ministerstwa pytania. – Bo to nie spółka podejmuje decyzję, czy firma jest na liście sankcyjnej – zaznaczył.

Lista sankcyjna

Z kolei szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał, iż resort, także w ubiegłym roku, walczył w sądzie i wygrał to, iż ta firma była przez cały czas na liście sankcyjnej.

Minister zaznaczył, iż MSWiA prowadzi bardzo surową politykę, jeżeli chodzi o sankcje wobec Rosji. Przykładem jest wpisanie w ubiegłym roku na listę sankcyjną kolejnych 28 firm. Zapewnił, iż w każdym z tych przypadków jest prowadzona pogłębiona analiza i wtedy zapada decyzja.

– W tym przypadku, jak wiadomo choćby z tej publikacji, zmienili się właściciele tej firmy, więc zmieniła się podstawa formalna – ocenił. Dodał, iż kierowano się przepisami prawa, w tym krajowym rejestrem spółek.

– Jeżeli nie było wątpliwości, iż tutaj są zagraniczni udziałowcy rosyjscy, to takie decyzje były podjęte. jeżeli ktokolwiek tutaj popełnił jakiś błąd, na pewno będzie to rozliczone – zaznaczył Siemoniak.