Dwumetrowa opolska kroszonka stanęła w holu Dworca Głównego w Opolu

Dwumetrowa kroszonka

– Projekt „O!Polska Kroszonka” rozpoczęliśmy kilka lat temu – powiedział „O!Polskiej” Jarosław Gałęza, dyrektor Muzeum Wsi Opolskiej. – Zdecydowaliśmy, iż warto uhonorować te miejscowości i te gminy, w których mieszkają i tworzą opolscy twórcy ludowi wykonujący kroszonki. Ta twórczość jest jednym z wyznaczników naszej regionalnej tożsamości.

– Rozpoczęliśmy od Gogolina. Dzisiaj 11. już kroszonka została ustawiona. Tym razem w holu opolskiego Dworca Głównego. To ma znaczenie, bo jest to chyba najbardziej ruchliwe miejsce w stolicy województwa. Codziennie ludzie do miasta przyjeżdżają, przybywają turyści. Liczymy, iż kroszonka nie pozostanie niezauważona – dodaje dyrektor Gałęza.

W odsłonięciu kroszonki uczestniczył także Zbigniew Kubalańca, wicemarszałek województwa opolskiego.

– Ogromnie się cieszę, iż kroszonka zostaje dziś ustawiona w tak ważnym miejscu, jest ona świadectwem tradycji i wyrazem szacunku dla naszych twórców ludowych – powiedział.

Dwa tygodnie pracy

Dwumetrowa kroszonka została ozdobiona przez Agnieszkę Okos, twórczynię ludową.

– Kiedy przystępowałam do pracy, ta kroszonka była już w kolorze głębokiego granatu – mówi pani Agnieszka. – Moim zadaniem było pędzlem i farbą nanieść wzornictwo. Potrzebna była koncepcja i dobry szablon. Odpowiedniej wielkości kwiaty wyciąłem z tektury. Ułożyłam je we wzór, ołówkiem naniosłam kontur, a potem wypełniłam go farbą. To jest coś tak odstresowującego jak kolorowanka. Miałam na wykonanie tej pracy niecałe dwa tygodnie. Wykonywałam ją wieczorami, czasem zahaczając o noc i zdążyłam.