Duda słyszy?! Sikorski powiedział wprost, co prezydent powinien zrobić na koniec kadencji. „Ostatnia szansa”

3 dni temu
Andrzej Duda niedługo skończy swoją przygodę z Pałacem Prezydenckim. Wciąż ma jednak czas, by zrobić coś pożytecznego. Co? Prezydentowi podpowiedział Radosław Sikorski. Andrzej Duda nieustannie chwali się swoją przyjaźnią z Donaldem Trumpem. Niestety, kilka z tego wynika. Odkąd pomarańczowy Republikanin objął urząd prezydencki, coraz bardziej szokuje swoim zachowaniem, szczególnie w kontekście wojny na Ukrainie. Przede wszystkim USA straciło opinię wiarygodnego sojusznika. Póki co Trump zachowuje się tak, jakby chciał pomóc Rosji zakończyć wojnę na jak najlepszych dla niej warunkach. Można liczyć, iż przejrzy na oczy, gdy ktoś uświadomi mu, jak cynicznie pogrywa sobie z nim Putin. A kto mógłby mu to uświadomić, jak nie „przyjaciel”, głowa państwa broniącego wschodniej flanki NATO? Chodzi oczywiście o Andrzeja Dudę, który przecież lubi opowiadać o swoich znakomitych relacjach z Donaldem Trumpem. – Na samego Trumpa miał mieć przełożenie prezydent Andrzej Duda – powiedział Radosław Sikorski, który w czwartek gościł w programie „Tak jest” na TVN24. – To jest ten moment, to jest prawie ten ostatni moment, żeby wywrzeć wpływ na prezydenta Trumpa, żeby on chciał działać w duchu tej ostatniej wypowiedzi, naciskać na Putina, a nie Zełenskiego – dodał szef MSZ. Mówiąc o „ostatniej wypowiedzi”, miał na myśli wpis Trumpa po rosyjskim ataku na Kijów.
Idź do oryginalnego materiału