![](https://www.wadowice24.pl/media/k2/items/cache/c8f4940e902f7ea5584cecfe37d5a0eb_S.jpg)
Mieszkańcy starszego domu chcieli być bardziej ekologiczni i zamontowali na dachu instalację fotowoltaiczną. Niestety ta inwestycja przyczyniła się do groźnej sytuacji, której konsekwencją był pożar dachu.
We wtorek (2.07) w Stanisławiu Dolnym doszło do pożaru poddasza w jednym z domów. Sytuacja była bardzo poważna, ogień gwałtownie się rozprzestrzeniał. Do akcji wysłano liczne zastępy straży pożarne, patrol policji i pogotowie energetyczne.
W czasie prowadzonych działań droga przy miejscu akcji została całkowicie zablokowana. Co tam się dokładnie stało?
Doszło do zwarcia w instalacji fotowoltaicznej - mowi nam Dariusz Stelmaszuk, oficer prasowy policji w Wadowicach.
Jak dodaje policjant, ogień, który pojawił się przy instalacji, zajął drewniane elementy konstrukcji dachu i rozprzestrzenił się na nieruchomość.
Właściciele domu liczą straty.
Fot. Facebook/ Małopolska Alarmowo