Dramatyczna akcja ratunkowa w Stanisławiu Dolnym. Zapaliła się fotowoltaika

2 dni temu

Mieszkańcy starszego domu chcieli być bardziej ekologiczni i zamontowali na dachu instalację fotowoltaiczną. Niestety ta inwestycja przyczyniła się do groźnej sytuacji, której konsekwencją był pożar dachu.

We wtorek (2.07) w Stanisławiu Dolnym doszło do pożaru poddasza w jednym z domów. Sytuacja była bardzo poważna, ogień gwałtownie się rozprzestrzeniał. Do akcji wysłano liczne zastępy straży pożarne, patrol policji i pogotowie energetyczne.

W czasie prowadzonych działań droga przy miejscu akcji została całkowicie zablokowana. Co tam się dokładnie stało?

Doszło do zwarcia w instalacji fotowoltaicznej - mowi nam Dariusz Stelmaszuk, oficer prasowy policji w Wadowicach.

Jak dodaje policjant, ogień, który pojawił się przy instalacji, zajął drewniane elementy konstrukcji dachu i rozprzestrzenił się na nieruchomość.

Właściciele domu liczą straty.

Fot. Facebook/ Małopolska Alarmowo

Idź do oryginalnego materiału