Dajcie forsę na szkoły

4 dni temu

Przedstawiciele samorządów lokalnych domagają się od rządu większych nakładów na szkoły.

Jak informuje Business Insider, przedstawiciele samorządów lokalnych krytykują rząd i alarmują w sprawie braku stabilnego finansowania szkół. Uważają oni, iż rząd przerzuca na władze lokalne rosną koszty funkcjonowania szkół, podwyżek dla nauczycieli i odpraw dla nich. Samorządy z różnych gmin w kraju uważają, iż w ślad za decyzjami rządu nie idzie zwiększenie dotacji dla władz lokalnych, które są w świetle prawa odpowiedzialne za utrzymanie placówek szkolnych na swoim terenie.

Sześć organizacji zrzeszających przedstawicieli samorządów wspólnie zorganizowało konferencję prasową. Skrytykowali na niej politykę rządu, który na władze lokalne przerzuca coraz więcej wydatków związanych z oświatą, a zarazem proporcjonalnie nie zwiększa dotacji na te cele. Ich zdaniem różnica między wydatkami na szkoły a środkami przekazanymi przez rząd sięgnie w 2026 roku około 40 mld zł. Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich mówi: „Liczyliśmy, iż w przyszłorocznym budżecie potrzeby oświatowe zostaną uwzględnione rzetelniej, ale niestety tak się nie stało”.

Zdaniem przedstawicieli władz lokalnych nowe decyzje rządu tylko pogłębiają problem. Uchwalone niedawno zmiany w Karcie Nauczyciela zwiększają np. wysokość odpraw dla nauczycieli. Grzegorz Cichy, burmistrz Proszowic i prezes Unii Miasteczek Polskich, wyliczył, iż w jego niewielkiej gminie oznacza to dodatkowe wydatki w wysokości 2 milionów złotych w przyszłym roku, a rząd nie przekazuje stosownych środków.

Przedstawiciele samorządów coraz częściej postulują, aby całość wydatków na oświatę przejął budżet centralny.

Idź do oryginalnego materiału