Czterodniowy tydzień pracy: są nowe informacje w sprawie zmian

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister pracy, podczas wystąpienia w Karpaczu podkreśliła, iż realizowane są prace nad skróceniem czasu pracy. Wyjaśniła, iż może to być najważniejsze narzędzie w zachęcaniu osób starszych do dłuższego pozostawania na rynku pracy.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej intensywnie pracuje nad nowatorskimi rozwiązaniami w zakresie czasu pracy, które mogą diametralnie zmienić rytm życia zawodowego Polaków. Na stole leżą dwie główne propozycje, które wzbudzają żywe zainteresowanie zarówno pracowników, jak i pracodawców.

• Pierwsza opcja zakłada skrócenie tygodniowego wymiaru pracy z obecnych 40 godzin do 35. W praktyce oznaczałoby to, iż pracownicy zamiast ośmiu godzin dziennie przez pięć dni w tygodniu, pracowaliby po siedem godzin.
• Druga, bardziej rewolucyjna propozycja, to wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy. Ta opcja cieszy się zdecydowanie większym poparciem wśród pracowników, oferując perspektywę trzydniowych weekendów rozpoczynających się już w czwartek po pracy.

Proponowane zmiany mają szerszy kontekst społeczny i ekonomiczny. Polska stoi przed wyzwaniami związanymi z systemem emerytalnym, w tym problemem emerytur groszowych i koniecznością wydłużenia aktywności zawodowej obywateli. Zamiast bezpośredniego podniesienia wieku emerytalnego, co jest tematem politycznie drażliwym, eksperci sugerują wprowadzenie zachęt ekonomicznych.

Czterodniowy tydzień pracy szczególnie istotny dla seniorów

„Im jesteśmy starsi, tym szybciej się męczymy. I to nie jest niczyja wada. To nie jest oznaka lenistwa. Tak po prostu działa ludzki organizm” – argumentowała minister. Skrócenie czasu pracy mogłoby być taką zachętą nie tylko dla seniorów, ale także dla innych grup, które w tej chwili system zniechęca do aktywności zawodowej, np. młodych matek. Minister Dziemianowicz-Bąk podkreśla:

„Co do zasady ludzie chcą pracować, ludzie chcą być potrzebni, ludzie chcą czuć się produktywni, ludzie chcą być doceniani za wysiłek, który wkładają w codzienną aktywność”.

Statystyki pokazują, iż Polska plasuje się w czołówce państw europejskich pod względem liczby przepracowanych godzin, zajmując drugie miejsce w Unii Europejskiej ze średnią 40,4 godzin tygodniowo. Dla porównania, we Francji od 2002 roku obowiązuje 35-godzinny tydzień pracy, a Holendrzy pracują średnio 33,2 godziny tygodniowo.

Badania przeprowadzone przez ClickMeeting, lidera polskiego rynku webinarów i spotkań online, rzucają światło na preferencje Polaków w tej kwestii. Aż 68% respondentów opowiada się za wprowadzeniem 4-dniowego tygodnia pracy po 8 godzin dziennie, preferując to rozwiązanie nad 5 dni po 6,4 godziny. Co ciekawe, 40% ankietowanych uważa, iż taka zmiana nie wpłynęłaby negatywnie na dochody pracowników ani firm.

Propozycje ministerstwa wpisują się w globalny trend poszukiwania nowych modeli pracy, które lepiej odpowiadałyby na wyzwania współczesnego świata. Skrócenie czasu pracy mogłoby przyczynić się do poprawy zdrowia pracowników, zwiększenia ich satysfakcji z życia, a także potencjalnie do wzrostu produktywności.