900 plus, ale dla pracujących? Niepracujący i bogaci nic już nie wezmą? Są nowe propozycje

3 godzin temu

Program Rodzina 800 plus, który stał się jednym z flagowych projektów socjalnych w Polsce, mogą czekać zmiany. Choć w tej chwili nie jest bezpośrednio zagrożony, eksperci i politycy coraz częściej dyskutują o jego przyszłości w kontekście rosnących wydatków budżetowych i konieczności ograniczenia deficytu.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oficjalnie zaprzecza planom zmian w programie. Jednakże, decyzje dotyczące przyszłości 800 plus mogą zapadać w Ministerstwie Finansów, które odpowiada za opracowanie planu redukcji deficytu. Na razie rząd trzyma się maksymy „co zostało przyznane nie będzie odbierane”, bo polityczni oponenci właśnie przed tym przestrzegali wyborców – iż rządząca w tej chwili koalicja zabierze przyznane przez poprzedni rząd świadczenia.

Rzeczywiście, poprzednie programy na razie twardo się trzymają. Seniorzy otrzymują 13. i 14. emeryturę i dodatek pielęgnacyjny z automatu, wprowadzono świadczenie wspierające, a rodzice dostają 300+ i 800+. Nic się więc nie zmieniło, a choćby wprowadzono rozwiązania nowe, jak „babciowe”. Eksperci przewidują więc, iż żaden program się nie skończy, a może jedynie być okrojony.

Kluczowym czynnikiem wpływającym na przyszłość programu jest konieczność uruchomienia procedury nadmiernego deficytu. W najbliższych latach Polska będzie musiała zredukować deficyt budżetowy do poziomu 3 procent. To ambitne zadanie, biorąc pod uwagę, iż planowany deficyt na rok 2025 wynosi aż 5,5 procent i jest jednym z najwyższych w ostatnich latach.

Zmiany w 2025 roku?

Do końca czerwca 2025 roku, czyli do zakończenia obecnego okresu zasiłkowego, program będzie funkcjonował bez zmian. W budżecie na rok 2025 przewidziano na ten cel imponującą kwotę 62,8 miliarda złotych. Jednakże, perspektywa wyborów prezydenckich w 2025 roku może wpłynąć na timing ewentualnych modyfikacji. Rząd prawdopodobnie będzie ostrożny w podejmowaniu niepopularnych decyzji przed tak ważnym wydarzeniem politycznym. Jakiekolwiek zmiany mogą czekać program dopiero w okolicy maja.

Ekonomiści wskazują, iż program Rodzina 800 plus, jako jeden z największych wydatków budżetowych, może stać się przedmiotem rewizji w ramach poszukiwania oszczędności. Jak pisze infor.pl, pojawiają się głosy sugerujące wprowadzenie kryterium dochodowego lub ograniczenie świadczenia do rodzin, w których przynajmniej jedno z rodziców pracuje. Innym rozważanym scenariuszem jest waloryzacja świadczenia do 900 złotych, przy jednoczesnym zawężeniu grona beneficjentów.

Do gruntownych zmian wzywa Trzecia Droga, a w szczególności Ryszard Petru. Ekonomista przekonuje, iż powinno wprowadzić się dwie zmiany. Po pierwsze chce ustalić próg dochodowy, a po drugie wprowadzić warunek, iż świadczenie otrzymują rodzice dzieci, z których przynajmniej jedno pracuje. Ma to zapobiec sytuacji w której pieniądze otrzymują albo osoby zamożne albo takie, które żyją tylko z zasiłków. Polityk zapowiada, iż przygotuje odpowiedni projekt ustaw i zaproponuje głosowanie.

Ewentualne modyfikacje programu mogłyby wejść w życie od nowego okresu zasiłkowego, czyli od czerwca 2025 roku. Istnieje również możliwość wprowadzenia zmian w trakcie trwającego okresu, choć byłoby to rozwiązanie mniej typowe.

Dyskusja nad przyszłością programu Rodzina 800 plus odzwierciedla szerszy dylemat dotyczący polityki socjalnej w obliczu wyzwań budżetowych. Z jednej strony, program ten stanowi istotne wsparcie dla wielu rodzin, z drugiej – jego obecna forma jest krytykowana za brak selektywności i wysokie koszty dla budżetu państwa.

Idź do oryginalnego materiału