Czego potrzebują przyszli rolnicy? Obrady senackiej komisji rolnictwa w Bogdańczowicach

1 miesiąc temu
Zdjęcie: Posiedzenie komisji senackiej ds. rolnictwa w Zespole Szkół w Bogdańczowicach [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]


Praktyki w instytucjach rolniczych, zagraniczne wyjazdy i większa otwartość pracodawców na młodych pracowników. Wyzwaniom i zmianom w sposobie kształcenia przyszłych rolników poświęcone było wyjazdowe posiedzenie senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Bogdańczowicach w powiecie oleskim. Senatorowie spotkali się z kadrą nauczycielską oraz przedstawicielami opolskich instytucji rolniczych. Przede wszystkim jednak chcieli wsłuchać się w głos uczniów tamtejszej…

- Chciałabym zmienić to, żebyśmy mieli dostępność do pracy, praktyk właśnie w organizacjach związanych z rolnictwem. Takich jak KOWR, żebyśmy mogli zobaczyć jak te instytucje działają od środka, jak to może funkcjonować. Też w podstawie programowej nie było dużo miejsca na te instytucje - mówią Marika Górecka z 4 klasy o profilu technik hodowca koni i Dariusz Kamiński z 5 klasy o profilu technik mechanizacji agrotroniki rolnictwa. - Zaproponowałem program na podstawie takiej podobnej jak Erasmus, skupiający się tylko i wyłącznie dla rolników - dodaje Wiktor Świtoń z 4 klasy o profilu architektura krajobrazu. Ryszard Bober, przewodniczący senackiej komisji zauważa, iż przedstawiciele tych instytucji byli obecni w Bogdańczowicach, więc głos uczniów został usłyszany i będzie potraktowany na poważnie. - Musi być kooperacja wszystkich tych okołorolniczych jednostek, żeby wyposażyć młodego człowieka…
Idź do oryginalnego materiału