Burmistrz Opalenicy straci mandat?

W połowie września 2024 roku Tomasz Sz. został zatrzymany w związku z zarzutem przyjmowania korzyści majątkowych w zamian za pomoc w przetargach i wygrywaniu zleceń publicznych przez jednego z lokalnych przedsiębiorców. Samorządowiec przez osiem miesięcy pozostawał w areszcie, aż do końca kwietnia, kiedy to zastosowano wobec niego inne formy środków zapobiegawczych – dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe.

Zgodnie z przepisami, do końca kwietnia burmistrz, jako osoba pełniąca funkcje publiczne, musiał złożyć coroczne oświadczenie majątkowe. Jak ustaliło Radio Poznań, Tomasz Sz. Nie dopełnił tego obowiązku, mimo, iż otrzymał od Rady Miasta dodatkowy termin na uzupełnienie braków. W takiej sytuacji, zgodnie z art. 492 § 1 pkt 2 Kodeksu wyborczego, burmistrzowi należy wygasić mandat.

Jak ustalili dziennikarze poznańskiego radia, miejscy radni z Opalenicy wygaszą mandat burmistrza w przyszłym tygodniu, podczas sesji zaplanowanej na 16 lipca.

Zgodnie z przepisami, po wygaśnięciu mandatu burmistrza, wojewoda składa wniosek do premiera, który może wyznaczyć komisarza rządowego, który będzie pełnić obowiązki zarządzające gminą do czasu ponownych wyborów na to stanowisko.