Rada Miejska w Goleniowie nie udzieliła wotum zaufania burmistrzowi naszej gminy – Krzysztofowi Sypieniowi.
Dyskusja na ten temat dotyczyła w dużej mierze… goleniowskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Radna Anita Jurewicz (klub Koalicja dla Gminy) zwróciła uwagę na to, iż do tej pory nie zostały rozwiązane problemy dotyczące funkcjonowania przytuliska dla bezpańskich czworonogów w Budnie, co – przypomnijmy – efekt ma taki, iż z końcem czerwca obiekt ten opustoszeje, a przebywające tam zwierzaki zostaną przewiezione do schroniska w Dobrej.

Głos zabrała także Krystyna Jaworska, wypominając konflikty pomiędzy opozycyjną częścią rady a burmistrzem czy zatrudnianie przez tego ostatniego osób spoza gminy, w tym oczywiście byłego skarbnika gminy Nowogard – Marcina Marchewki. Zapowiedziała wprost, iż Koalicja dla Gminy za udzieleniem wotum nie zagłosuje.
Oczywiście ze stawianymi mu zarzutami nie zgadzał się sam K. Sypień, a radny Mariusz Skakuj (w wyborach startował z komitetem K. Sypienia) dodawał, iż widzi duże zaangażowanie burmistrza i wiele plusów wynikających z jego działalności. A przedmówcom zwracał uwagę na to, iż w poprzedniej kadencji na rzecz TOZ i poprawy sytuacji w przytulu w Budnie, nie zrobiono praktycznie nic.
Ostatecznie dziesięcioro radnych głosowało za przyjęciem uchwały w sprawie udzielenia wotum zaufania, a tyle samo – przeciw.
Uchwała odmawiająca udzielenia wotum zaufania nie powoduje żadnych skutków prawnych dla burmistrza. W przypadku nieudzielenia wotum zaufania w dwóch kolejnych latach rada gminy może podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie jego odwołania.
Dodajmy, iż burmistrz K. Sypień nie otrzymał od Rady Miejskiej również absolutorium za wykonanie budżetu w 2024 roku.