Jak kontynuował: - Przecież właśnie tego typu kandydata wybrał jako PiS-owskiego kandydata na prezydenta. Człowieka - mówię o panu Nawrockim - który pasjonuje się wręcz środowiskami przestępczymi, chwali się tym, iż napisał pod pseudonimem biografię jednego z najbardziej paskudnych gangsterów lat 90. w Polsce.
- A Ozdoba? Jest mocny w gębie, kiedy koledzy są obok niego. Tylko to pokazuje istotę polityki uprawianej przez Kaczyńskiego. Przecież Mejza, Ozdoba, Matecki są w parlamencie dzięki temu, iż Kaczyński wziął ich na swoje listy. I to kibolskie, najgorsze zachowanie to jest prawdziwa twarz PiS-u - ocenił.