
W stolicy, przed budynkiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie, odbyła się akcja protestacyjna plantatorów tytoniu. Rolnicy przygotowali symboliczny „pogrzeb tytoniu”, aby zamanifestować swój sprzeciw wobec planów ograniczeń upraw i dopłat w sektorze. Skąd protest? Plantatorzy wskazują, iż stoją w obliczu poważnych wyzwań: proponowane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) oraz Komisję Europejską zmiany w polityce tytoniowej mogą uniemożliwić im dalszą działalność. Uprawiamy tytoń na glebach, które nie przyniosłyby dochodu, gdybyśmy wybrali inne uprawy. o ile Bruksela razem z WHO zaorają nasze gospodarstwa, to w miejsce polskiego tytoniu wejdzie tytoń z Chin, Indii czy Brazylii. Domagamy się od rządu stanowczego sprzeciwu dla prób zniszczenia polskiego rolnictwa! - podkreślają Protestujący wskazują, iż zmiany mogą oznaczać likwidację dopłat i unieważnienie korzyści dla tysięcy gospodarstw. Przebieg akcji Zgodnie z zapowiedziami rolników, w poniedziałek 3 listopada około godziny 12:00 rozpoczęła się manifestacja w Alejach Ujazdowskich. Uczestnicy m.in. zaniesli belę tytoniu owiniętą w













![Wesele się udało, teraz spowiadaj się Skarbówce. Gotówka w kopertach to mina. 75% karnego podatku za brak „listy gości” [PRAWO]](https://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/12/okladka1-35.jpg)


