Bochnia. Radni pytają o egzekwowanie uchwały krajobrazowej. Jest odpowiedź magistratu

3 godzin temu

Radni miasta Bochnia, Patryk Salamon i Grzegorz Pałkowski, złożyli w październiku interpelację dotyczącą funkcjonowania tzw. uchwały krajobrazowej, która weszła w życie 3 kwietnia 2019 roku. W interpelacji radni poprosili o szczegółowe informacje na temat skuteczności działań podejmowanych w celu utrzymania estetyki miejskiej oraz egzekwowania przepisów dotyczących reklam.

Uchwała krajobrazowa, przyjęta przez Radę Miasta Bochnia w lutym 2018 roku, miała na celu uporządkowanie przestrzeni miejskiej poprzez regulację umieszczania reklam i banerów w sposób zgodny z estetycznym wizerunkiem miasta. Pomimo obowiązujących przepisów, mieszkańcy Bochni wielokrotnie zwracali uwagę na problem nielegalnych reklam, które wciąż pojawiają się w przestrzeni publicznej, psując krajobraz miasta.

W swojej interpelacji radni poprosili o udzielenie informacji na temat kontroli przeprowadzonych na terenie Bochni: konkretne lokalizacje, w których prowadzono kontrole oraz daty tych działań. Dodatkowo oczekiwali informacji o liczbie wezwań skierowanych do właścicieli budynków i przedsiębiorstw, zobowiązujących ich do dostosowania reklam do obowiązujących przepisów. Zapytali również, czy były nakładane kary za nieprzestrzeganie uchwały krajobrazowej.

Radni wyjaśnili, iż odpowiedzi na postawione przez nich pytania mogą stanowić podstawę do szerokiej dyskusji na temat zmian lub usprawnień w egzekwowaniu uchwały krajobrazowej, a także do ewentualnych modyfikacji samej uchwały lub opracowania nowych procedur jej wdrażania.

Wizje terenowe – ile ich było?

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez burmistrz Magdalenę Łacną, od 2019 roku w mieście przeprowadzono liczne wizje terenowe w różnych lokalizacjach, m.in. na ulicach Wiśnickiej, Brodzińskiego, Trudnej, Kazimierza Wielkiego, Samlickiego, Wolnica, Matejki, Trudnej, Kraszewskiego i Rynek.

W sumie przeprowadzono takich wizji 38:

  • w 2019 roku: 7
  • w 2020 roku: 10
  • w 2021 roku: 6
  • w 2022 roku: 12
  • w 2023 roku: 2
  • w 2024 roku: 1 (dane na koniec października)

Każda taka wizja zawsze kończy się sporządzeniem protokołu wraz z dokumentacją fotograficzną, co stanowi podstawę do dalszych działań administracyjnych.

Wezwania i ostrzeżenia zamiast kar

Z odpowiedzi jaką otrzymali radni wynika, iż w okresie od wejścia w życie uchwały do końca października 2024 r. Urząd Miasta Bochnia wystosował 197 zawiadomień do przedsiębiorców oraz właścicieli nieruchomości, których reklamy i szyldy były niezgodne z przepisami. Wezwania te miały na celu nakłonienie właścicieli do dobrowolnego dostosowania reklam do wymagań prawa krajobrazowego.

Mimo tak dużej liczby zawiadomień, Bochnia do tej pory nie nałożyła żadnych kar finansowych za nieprzestrzeganie zasad uchwały krajobrazowej. Prowadzone postępowania administracyjne zakończyły się na etapie inwentaryzacji i dokumentacji naruszeń, a wskazane przez urzędników zmiany były wdrażane przez właścicieli budynków. Zgodnie z wyjaśnieniami magistratu, zanim nałożona zostanie kara finansowa, miasto musi przeprowadzić dwa etapy kontroli administracyjnej – pierwsza to inwentaryzacja, a druga to powtórna wizja terenowa. jeżeli naruszenia nie zostaną usunięte, wówczas podejmowane będą dalsze kroki prawne.

Brak przymusowej egzekucji

W przypadku dalszego ignorowania zaleceń, prawo umożliwia władzom miasta nałożenie kary pieniężnej lub przymusowe wykonanie, na koszt zobowiązanego właściciela nieruchomości. Jednak jak informuje burmistrz Magdalena Łacna, do tej pory w Bochni nie doszło do konieczności przymusowej egzekucji obowiązków związanych z uchwałą krajobrazową. Dotychczasowa kooperacja z przedsiębiorcami i właścicielami nieruchomości opierała się na dobrowolnym dostosowaniu się do wymogów.

Problemy kadrowe

Urzędnicy podkreślają, iż wyzwania związane z egzekwowaniem przepisów uchwały wynikają z niewystarczającej liczby pracowników odpowiedzialnych za kontrole terenowe.

– Gmina Miasta Bochnia podjęła działania i egzekwowała zapisy uchwały krajobrazowej, a jedynie brak większej liczby urzędników sprawdzających w terenie i prowadzących postępowania, powoduje mały i nieodczuwalny przez opinię publiczną postęp w tym zakresie stwierdziła burmistrz Magdalena Łacna.

Idź do oryginalnego materiału