We wtorek 4 listopada Bieruń odwiedził Boris Johnson, premier Wielkiej Brytanii w w latach 2019-2022. Polityk wraz z żoną i innymi osobami towarzyszącymi zatrzymał się na posiłek w restauracji Degolówka. Zamówił dania kuchni polskiej. Potem udał się do Oświęcimia. Johnson to nie pierwszy znany polityk kojarzony z bieruńskim lokalem. Związane są z nim nazwiska Charlesa de Gaulle’a, prezydenta Francji i Fidela Castro, przywódcy komunistycznej Kuby.
Boris Johnson, były premier Wielkiej Brytanii nie był gościem zapowiedzianym. Po prostu wszedł do lokalu z grupą osób i usiadł przy wolnym stoliku. Nie miał ochrony. Taki gość wzbudził sensację. Łatwo go rozpoznać, bo ma charakterystyczną, „dynamiczną” blond fryzurę.
Jest czytamy w mediach społecznościowych Degolówki, politykowi towarzyszyła żona i kilka innych osób. Grupa zamówiła m.in. pierogi z mięsem, filet z indyka i dewolaja z frytkami. W rozmowie z Sylwią Dzionsko, właścicielką restauracji, ekspremier powiedział, iż dania bardzo mu smakowały. Zapewnił, iż podczas następnej wizyty w Polsce ponownie odwiedzi z żoną Degolówkę.
Polityk poznał też historię miejsca, w którym jadł, związaną z prezydentem Francji Charlesem de Gaulle’em (o czym poniżej).
Po posiłku w Bieruniu Brytyjczycy udali się do Oświęcimia.
Przypomnijmy, iż 61-letni Boris Johnson był w latach 2008–2016 burmistrzem Londynu. W latach 2016–2018 pełnił funkcję ministra spraw zagranicznych w pierwszym i drugim gabinecie premier Theresy May. W latach 2019–2022 był liderem Partii Konserwatywnej i premierem Wielkiej Brytanii.
***
Degolówka znajduje się tuż przed mostem nad Wisłą, gdzie przebiega granica województwa śląskiego i małopolskiego. Budynek obecnej restauracji powstał w pierwszej połowie XIX wieku. Od 1830 r. pełnił funkcję posterunku celnego, bo zawsze stał przy jakiejś granicy. W latach 1772-1918 istniała tu granica prusko/niemiecko-austriacka. Po I wojnie światowej Wisła dzieliła Rzeczpospolitą i państwo niemieckie; zaś po powstaniach śląskich i plebiscycie most na Wiśle łączył autonomiczne województwo śląskie z krakowskim.
Degolówka dziś; fot. Google MapsSkąd wzięła się nazwa restauracji? W latach 1919-1921 rezydował tam ówczesny kapitan Armii Francuskiej Charles de Gaulle. Jako członek Francuskiej Misji Wojskowej dowodził oddziałem pilnującym porządku podczas plebiscytu na Górnym Śląsku. Zadaniem misji było też było kształcenie i doradzanie oficerom nowo powstałych polskich sił zbrojnych. Charles de Gaulle ponownie odwiedził swoją bieruńską siedzibę w 1967 roku – już jako prezydent Francji – podczas wizyty w Polsce.
Z lewej kapitan de Gaulle. Zdjęcie pochodzi z lat 1919-21, kiedy przebywał na Górnym Śląsku i rezydował w Bieruniu; fot. WikipediaPięć lat później, w 1972 roku, Degolówka i most na Wiśle były „świadkami” pożegnania z województwem katowickim Fidela Castro, przywódcy komunistycznej Kuby, który wówczas wizytował PRL. W monografii Tychów z 1975 roku znajduje się zdjęcie Castro, stojącego w otwartej limuzynie, w mundurze górniczym (dyktator otrzymał wtedy tytuł Honorowego Górnika i ów mundur). Wokół widnieje tłum ludzi z biało-czerwonymi flagami, a za głową Fidela widać charakterystyczne wykusze Degolówki.
Fidel Castro w 1972 r. w okolicy Degolówki; fot. Tychy. Zarys rozwoju miasta i powiatu, 1975 r.(JJ)

6 godzin temu











![Świątynia odzyskała blask. Ponowne poświęcenie cerkwi w Tomaszowie Lubelskim [ZDJĘCIA, WIDEO]](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/11/EAttachments90640000703c9a13d477356836ecc494ca95bd6.jpeg?size=md)
