Awarie na niemieckich lotniskach. MSW: To nie sprawka hakerów

6 dni temu
Zdjęcie: Fot. Pixabay


Piątkowe zakłócenia systemów komputerowych na lotniskach kosztowały podróżnych czas i nerwy. Na kilku niemieckich lotniskach awaria trwała dość długo. Władze uspokajają jednak, iż prawdopodobnie nie był to sabotaż.
Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zakłócenia informatyczne na kilku niemieckich lotniskach mają przyczynę czysto techniczną. "Jak dotąd nie ma żadnych oznak ataku hakerskiego lub innego incydentu związanego z bezpieczeństwem IT" - powiedział Niemieckiej Agencji Prasowej rzecznik MSW.


REKLAMA


Zobacz wideo Twardoch: Trump faszystą? Kiedy przyjdzie prawdziwy faszysta, to jak go nazwiemy?


Awaria systemu BKA
W sobotę (04.01.2024) nie było dalszych zakłóceń, a przynajmniej żadnych nie zgłoszono, jak poinformowała policja federalna. Przyczyną piątkowych problemów była awaria systemu informatycznego obsługiwanego przez Federalny Urząd Kryminalny (BKA). Dotyczyło to głównie podróżnych wjeżdżających z państw spoza strefy Schengen, w przypadku których przeprowadza się kontrole graniczne, a także podróżnych wyjeżdżających do takich krajów.


manualne kontrole paszportowe
W niektórych przypadkach kontrole paszportowe musiały być przeprowadzane manualnie. Wydłużył się czas oczekiwania, a czasami powstawały długie kolejki. Awaria została w dużej mierze usunięta do piątku wieczorem. Według policji federalnej nie było żadnych zakłóceń na granicach lądowych.
Rzecznik wyjaśnił, iż usterka została zlokalizowana "w sprzęcie sieci IT", a jej ostateczne usunięcie zajmie jeszcze kilka dni: "BKA pracuje na pełnych obrotach razem z instytucjami partnerskimi, aby przywrócić normalne funkcjonowanie i znaleźć przyczyny".
Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle.
Idź do oryginalnego materiału