MAP proponuje wyższy poziom zapotrzebowania na moc w 2030 roku
Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP) zgłosiło uwagi do projektu rozporządzenia dotyczącego rynku mocy, postulując podniesienie zapotrzebowania na moc w aukcji głównej na 2030 rok z 10 720 MW (proponowanych przez resort klimatu) do 12 000 MW. Zdaniem MAP aukcja na 2030 rok to ostatnia szansa na zakontraktowanie wieloletnich umów mocowych w obecnym mechanizmie, które będą miały najważniejsze znaczenie dla bilansowania systemu elektroenergetycznego po 2030 roku.
Bezpieczeństwo energetyczne i luka inwestycyjna
Resort aktywów podkreśla, iż należy brać pod uwagę nie tylko realne potrzeby mocy w 2030 roku, ale także ich szybki wzrost w kolejnych latach, związany m.in. z wyłączaniem bloków węglowych. MAP ostrzega przed „luką inwestycyjną” – czyli okresem pomiędzy ostatnią aukcją w obecnym mechanizmie a potencjalnym wdrożeniem nowego systemu wsparcia. Taka przerwa mogłaby skutkować brakiem wystarczających zachęt inwestycyjnych dla nowych źródeł dyspozycyjnych, zwłaszcza gazowych.
Korekta zapotrzebowania kluczem do transformacji
Zaproponowany poziom 12 000 MW ma zapewnić elastyczność i neutralność technologiczną aukcji oraz umożliwić zakontraktowanie niezbędnych mocy gazowych. Według MAP są one najważniejsze dla bezpieczeństwa energetycznego kraju. W projekcie rozporządzenia resort klimatu utrzymał współczynnik zwiększający cenę maksymalną dla aukcji głównej na 2030 rok na poziomie 1,0.
Zobacz również:- URE ogłasza pierwszą aukcję dla morskich farm wiatrowych w Polsce
- URE ogłasza aukcje OZE 2025: 75,9 TWh za 31 mld zł do wzięcia
- Nowe zasady aukcji OZE: od 2026 roku obowiązkowe kryteria pozacenowe
Źródło: PAP