Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 1 czerwca. Zawalczą w niej Rafał Trzaskowski, który w pierwszej turze zdobył 31,36 proc. i Karol Nawrocki, który uzyskał poparcie 29,54 proc.
Wiceminister nauki Andrzej Szeptycki z Polski 2050 w Polskim Radiu RDC podkreślał, iż bez względu na to, z którą stroną sceny politycznej dana osoba się utożsamia, nie może odrzucać tych, którzy mają odmienne poglądy polityczne.
— Nie możemy odrzucać tej drugiej, niezależnie od tego, z którą się utożsamiamy. Nie możemy odrzucać tej drugiej części społeczeństwa, dlatego iż to jest nieobywatelskie, ale przede wszystkim to jest bardzo groźne. W warunkach agresywnej polityki Rosji i do daleko idącej niepewności, jeżeli chodzi o to co będą robić Stany Zjednoczone — mówił Szeptycki.
Należy walczyć w sposób demokratyczny
Jak podkreślał, z przedstawicielami wyborców należy walczyć demokratycznie.
— Na pewno należy punktować ich słabości i o tym rozmawialiśmy, to nie oznacza, iż nie mamy z nimi rozmawiać. Również z tymi politykami, z którymi się fundamentalnie nie zgadzamy, dlatego iż debata jest istotą demokracji — zaznaczał.
Wciąż nie jest pewne zwycięstwo któregokolwiek z kandydatów, ich szansę wg sondaży są adekwatnie wyrównane.
Czytaj też: „Trzeba ze sobą rozmawiać”. Politycy o spotkaniu R. Trzaskowskiego i S. Mentzena