O bogactwo przyrodnicze i krajobrazowe Małopolskiego Przełomu Wisły niepokoją się władze Towarzystwa Przyjaciół Kazimierza Dolnego w związku z planowaną budową kładki pieszo-rowerowej na Wiśle. Organizacja przygotowała oświadczenie, w którym zwraca się o przeprowadzenie dogłębnej dyskusji na ten temat i otwartego konkursu architektonicznego.
– W przestrzeni medialnej pojawiła się wizualizacja kładki, która kompletnie nie pasuje do tego miejsca – tłumaczy prezes Towarzystwa Przyjaciół Kazimierza Dolnego, Bartłomiej Pniewski.- Nie chodzi o to, iż protestujemy przeciwko kładce jako takiej. Tylko protestujemy przeciwko skandalicznemu trybowi, w jakim w tej chwili się toczy ten projekt.
CZYTAJ: Nad Wisłą powstanie kładka. Radni jednogłośnie „za”
W grudniu 2022 roku wyłoniono projektanta tej inwestycji, który przedstawił trzy różne lokalizacje i rozwiązania konstrukcyjne. Zdaniem Towarzystwa potrzebna jest jednak zdecydowanie szersza dyskusja architektoniczna na ten temat.
– To nie jest etap, by mówić o konkretnych rozwiązaniach dotyczących wyglądu kładki – odpowiada członek zarządu powiatu puławskiego, Łukasz Skowyra. – W tym momencie mamy przed sobą etap zaproponowania lokalizacji oraz uzgodnienia zgód środowiskowych. Kolejnym etapem będzie projektowanie architektoniczne i wtedy będziemy mogli rozmawiać, jak to będzie wyglądało.
Radni powiatu puławskiego kilka miesięcy temu jednogłośnie przyjęli stanowisko dotyczące zasadności realizacji tej inwestycji, którą prowadzi Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie. Na komentarz w tej sprawie ze strony tej ostatniej instytucji wciąż czekamy.
ŁuG / opr. PrzeG
Fot. Pracownia Projektowa Mosty i Drogi