Wszyscy mówią o aferze z działką pod CPK. Tusk podsumował to w trzech zdaniach

3 godzin temu
Polska żyje w poniedziałek aferą wokół działki, którą PiS w ostatnich chwilach swoich rządów w 2023 roku miało sprzedać wiceprezesowi firmy Dawtona. Donald Tusk właśnie zabrał głos w tej sprawie.


Wszystko zaczęło się od artykułu Szymona Jadczaka w Wirtualnej Polsce. Z tekstu wynika, iż tuż przed oddaniem władzy przez Zjednoczoną Prawicę Ministerstwo Rolnictwa, którym kierował wówczas Robert Telus (a wiceministrem był Rafał Romanowski), wydało zgodę na sprzedaż 160-hektarowej działki wiceprezesowi firmy Dawtona Piotrowi Wielgomasowi.

Transakcja podobno opiewała na kwotę 22,8 mln zł, podczas gdy teraz wartość tego gruntu może wzrosnąć do choćby 400 mln zł, ponieważ ma tam przebiegać linia Kolei Dużych Prędkości.



To niejedyny aspekt, który budzi kontrowersje. W 2023 roku Wody Polskie zmieniły kwalifikację cieku wodnego na działce z naturalnego na rów melioracyjny, co umożliwiło sprzedaż, choć według rejestrów hydrologicznych działka przez cały czas zawierała naturalny dopływ spod Zabłotni.

Wokół działki pod CPK i firmy Dawtona wybuchła afera. Sprawę komentuje Tusk


Sprawa zelektryzowała polską scenę polityczną. Przedstawiciele PiS wydają się być zaskoczeni całą sytuacją. Telus twierdzi, iż "o niczym nie wiedział", a podczas jego wizyt w firmie Dawtona w czasie kampanii wyborczej nie było ponoć mowy o żadnym odkupieniu działki.

"Chciałem przeprosić PiS, spółkę CPK i Marcina Horałę za lata twierdzenia, iż blokują rozwój Polski i zajmują się pilnowaniem łąki pod Baranowem. Dziś wiemy, iż choćby łąki nie potrafili upilnować" – napisał ironicznie poseł Adam Gomoła z Polski 2050.

Koalicja ma więc teraz "haka" na PiS. Ale to nie wszystko. Jadczak oraz politycy opozycji zwrócili uwagę na opieszałość obecnego rządu w tej sprawie. Donald Tusk zaznaczył jednak, iż sprawa trafiła do prokuratury.



"Mateusz Morawiecki zawsze umiał w działki, a pisowski minister od CPK Horała tłumaczył, iż jak kraść, to tylko zgodnie z procedurami. Mam dla nich złą wiadomość: sprawa przekrętu opisanego przez WP od kilku miesięcy jest w prokuraturze. Zgodnie z procedurami oczywiście" – stwierdził Tusk w poście na platformie X.

WP zwraca jednak uwagę, iż obecny rząd wiedział o sprawie od grudnia 2023 roku, jednak zawiadomienie do prokuratury złożono dopiero w lipcu 2025 roku, po konsultacjach z zewnętrzną kancelarią.

Horała pisał też o tym w swoim poście. Zaznaczył, iż choć KO tak chętnie "rozlicza PiS", to w tej konkretnej sprawie nie podjęła wcześniej żadnych działań. Ponadto na platformie X wrze dziś o tym, iż firma Dawtona była sponsorem Campusu Polska Przyszłości, prowadzonego przez Rafała Trzaskowskiego. Dodajmy, iż córka współwłaściciela tego biznesu, Luna, to piosenkarka, którą TVP wysłało na Eurowizję.

Idź do oryginalnego materiału