2 godzin temu
Przed budynkiem Wydziału Mechanicznego Politechniki Krakowskiej w Czyżynach już teraz zaczęło się przygotowanie do wiosny. Studenci, pracownicy uczelni i najmłodsi ogrodnicy ze Szkoły Podstawowej Świętej Rodziny z Nazaretu posadzili 6 tysięcy cebulek kwiatów. Wiosną zakwitnie tu barwna łąka, która ma nie tylko upiększyć teren kampusu, ale też stać się schronieniem i źródłem pokarmu dla owadów.
Akcję pod nazwą „Posadź z nami wiosnę tej jesieni” zorganizowało Koło Naukowe „Landscapes” działające przy Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej. Pomysł studentów architektury krajobrazu spotkał się z dużym zainteresowaniem – w wydarzeniu wzięło udział kilkadziesiąt osób, a pierwszą cebulkę symbolicznie zasadził dziekan Wydziału Mechanicznego PK, prof. dr hab. inż. Marek S. Kozień.
Na rabatach przed wydziałem znalazły się m.in. krokusy, szafrany, tulipany, narcyzy, szafirki i szachownice. Dobór gatunków nie był przypadkowy – jak podkreślają inicjatorzy, chodziło o stworzenie kompozycji, która będzie kwitnąć etapami przez całą wiosnę.
– Gatunki roślin cebulowych, które wybraliśmy do posadzenia, uzupełnią łąkę kwietną założoną latem przy Wydziale Mechanicznym o bazę pokarmową dla owadów budzących się do życia wczesną wiosną – wyjaśnia dr hab. inż. arch. Katarzyna Hodor, prof. PK, opiekunka Koła Naukowego „Landscapes”. – Kwiaty są odpowiednie do wspierania bioróżnorodności terenów kampusów Politechniki Krakowskiej – dodaje. Wśród posadzonych roślin znalazły się m.in. krokus botaniczny ‘Cream Beauty’, szafran złocisty ‘Dorothy’, szafran Tommasiniego, szafirek armeński, narcyzy ‘Jetfire’ i ‘February Gold’, tulipan ‘Tubergen’s Gem’ oraz szachownica kostkowata.
To nie pierwsza tego typu inicjatywa na Politechnice Krakowskiej – uczelnia od kilku lat rozwija projekty związane z zielenią i bioróżnorodnością na swoich kampusach. Latem przy Wydziale Mechanicznym powstała już łąka kwietna, a teraz dołączy do niej wiosenna odsłona.
Jeśli pogoda dopisze, pierwsze kwiaty pojawią się już w marcu, a cała łąka rozkwitnie pełnią kolorów w kwietniu i maju. Organizatorzy liczą, iż stanie się ona jednym z najbardziej kolorowych miejsc w Czyżynach i żywym dowodem na to, iż choćby niewielkie działania mogą realnie poprawić miejską przestrzeń.
Fot. Jan Zych/PK
