To nie są nasze wybory, choć niewątpliwie sporo - także w kwestiach geopolitycznych dla Polski - od nich zależy. Opowiadanie się po jednej czy drugiej strony wyścigu wyborczego w USA nie ma - w przypadku polskich komentatorów - większego sensu. Jednak zrozumienie fenomenu Donalda Trumpa i poparcie dla niego jest istotne także dla polskiej sceny wyborczej – pisze dla WP Tomasz P. Terlikowski.