Zrobili "strefę relaksu" na dworcu w Wadowicach. To ma sens?

Stacja kultury na dworcu PKP wzbogaciła się właśnie o nowe pomieszczenie. Już w poniedziałek otwieramy strefę relaksu - poinformował burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński. Nowe miejsce powstało w odrestaurowanym w zeszłym roku budynku dworca PKP.

To kolejne takie miejsce do spędzania czasu obok "sowy" uruchomionej rok temu w odnowionym dworcu kolejowym w Wadowicach.

Macie tutaj do dyspozycji książki, wygodne fotele i krzesła, podłogę interaktywną FunFloor i kącik dla najmłodszych. Niezależnie od tego, czy chcecie chwilę odpocząć, czy planujecie się pouczyć albo w spokoju popracować, czy po prostu czekacie na pociąg – strefa relaksu jest dla was - informuje w środę burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński.

Do "strefy relaksu" na dworcu wchodzi się od strony poczekalni dworca (wejście od tyłu).

Strefa będzie otwarta siedem dni w tygodniu, od poniedziałku do piątku od 9 do 18:00, a w weekendy od 10 do 18:00. Miejsce będzie obsługiwało oczywiście Wadowickie Centrum Kultury, które już zarządza znajdującą się obok Strefą Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności (SOWA).

Czy nowe pomieszczenie przetrwa próbę czasu i rzeczywiście będzie służyło mieszkańcom?