Zobowiązanie z Sewilli – czy jest w stanie coś zmienić?

1 dzień temu
3 lipca zakończyła się IV Międzynarodowa Konferencja ONZ na rzecz Finansowania dla Rozwoju w Sewilli (FFD4). W wydarzeniu
[wzięło](https://www.lamoncloa.gob.es/lang/en/gobierno/news/paginas/2025/20250627-ffd4.aspx)
udział 200 delegacji złożonych z głów państw, szefów rządów, ministrów finansów i spraw zagranicznych, a także przedstawiciele biznesu, instytucji finansowych, organizacji pozarządowych i społeczeństwa obywatelskiego z całego świata. W ramach
[Konferencji](https://financing.desa.un.org/ffd4)
odbyło się osiem posiedzeń plenarnych i sześć Okrągłych Stołów Wielostronnych. Głównym osiągnięciem spotkania było formalne przyjęcie dokumentu zwanego
[Compromiso de Sevilla](https://sdg.iisd.org/news/ffd4-outcome-document-agreed-ahead-of-conference/), czyli Zobowiązania z Sewilli, co udało się jednogłośnie. Podkreśla on konieczność reform globalnego systemu finansowania rozwoju, ponieważ dotychczasowy się nie sprawdza – luka finansowa wynosi 4 bln USD rocznie. Przywódcy zgromadzeni na szczycie podkreślali m.in. potrzebę redukcji zadłużenia państw rozwijających się czy uszczelnienia systemów podatkowych. Mówiono też o zagrożeniach, jakie dla rozwoju niesie zmiana klimatu – a to wszystko w środku
[fali upałów](https://www.theguardian.com/environment/2025/jun/30/spain-records-highs-of-46c-and-france-under-alert-as-europe-swelters-in-heatwave), jaka nawiedziła Hiszpanię i inne kraje Europy. W obradach nie uczestniczyły Stany Zjednoczone.
Idź do oryginalnego materiału