Złoto, ale tylko cyfrowe. Kolorowy bankomat w Płocku

Bitomat to połączenie słów "bankomat" i "bitcoin". Btcoin to elektroniczny system gotówkowy, wprowadzony w 2009 r., cyfrowa waluta, która działa niezależnie od banków i rządów, polegająca na oprogramowaniu peer-to-peer i kryptografii.

Pierwszy na świecie bankomat Bitcoin ruszył 12 lat temu w Kanadzie. Kolejne stanęły m.in. w USA, Australii, Niemczech, Izraelu, Finlandii Czechach, Irlandii. Pierwszy w Polsce uruchomiono w Warszawie już w maju 2014 r.

Jeden bitcoin kosztował wówczas ok. 1730 zł. Obecna cena to ok. 313 tys. zł. Ale to wcale nie oznacza, iż inwestowanie i przechowywanie tej waluty da potężne zyski. Pamiętajmy, iż wiąże się z wysokim ryzykiem utraty pieniędzy z powodu zmienności cen, ataków hakerskich na giełdy, oszustw oraz braku gwarancji bankowych.

Bitcoin nazywany jest cyfrowym złotem. Na świecie jest w tej chwili ok. 40 tys. kryptowalutowych bankomatów, nazywanych bitomatami. Pozwalają one na wymianę kryptowalut na gotówkę oraz na odwrót – wymianę gotówki na cyfrowe aktywa.

Bitomaty wyglądają podobnie do tradycyjnych bankomatów. Ten płocki przy Łukasiewicza 16 (tuż przy ul. Hermana) jest granatowy, przypomina nieco budkę telefoniczną sprzed kilkudziesięciu lat. W Płocku bitomat jest także przy Sienkiewicza 65B.

Bitcoin. Za i przeciw

Jeśli ktoś rozważa inwestycję w kryptowaluty, powinien szczegółowo rozważyć "za" i "przeciw". Np. Narodowy Bank Polski podkreśla, iż kryptowaluty, „waluty” wirtualne, „waluty” cyfrowe nie są „pieniądzem elektronicznym” w rozumieniu prawa.

- To cyfrowa reprezentacja umownej wśród jej użytkowników wartości, która nie jest emitowana i gwarantowana przez żaden bank centralny na świecie (np. polski złoty emituje Narodowy Bank Polski). „Waluta” wirtualna jest używana jako imitacja pieniądza, jeżeli dwie strony transakcji tak między sobą uzgodnią - czytamy na stronie NBP.

Jednak nie jest to waluta (tak jak np. złoty czy dolar). Poprawnym określeniem jest „waluta” wirtualna, pseudowaluta, nibywaluta, kryptowaluta. W większości przypadków nie wiadomo, kto stoi za daną „walutą” wirtualną, ponieważ działa ona według komputerowego programu, algorytmu.