Słowa “Ziobry nie ruszamy” przylgną do Krzysztofa Stanowskiego już na zawsze. Nieudana prowokacja i spadająca popularność kanału byłego dziennikarza zaskutkowały powstaniem takiego właśnie skojarzenia. To jednak nie wszystko.
Nieudana akcja Stanowskiego pokazuje także jak wielki problem ma wielu polskich dziennikarzy.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. | 
– To nie tylko problem Stanowskiego. To ogromny problem wielu polskich dziennikarzy, którzy byli i są zaprzyjaźnieni ze znaną dziennikarką Patrycją Kotecką – prywatnie żoną Ziobry. Parasol ochronny nad Ziobrą widać dobrze w sprawie Funduszu Sprawiedliwości i zeznań sędziego Cichockiego – napisał Roman Giertych.
Porażka Stanowskiego uwypukliła tylko ten problem i postawiła wiele osób w świetle reflektorów. W tym sensie to bardzo pozytywne – społeczeństwo odwraca się od ludzi typu Stanowski bo nikt nie lubi być manipulowany  i oszukiwany.
https://twitter.com/GiertychRoman/status/1820843267681890523
                                
 1 rok temu
                                                    1 rok temu
                    











