Zbigniew Ziobro opublikował wpis na platformie X 28 stycznia, w którym w pierwszych słowach opisał sytuację jako "powrót komuny z sędziami wydającymi wyroki na partyjne zamówienie".
Polityk zaznaczył, iż minister sprawiedliwości Adam Bodnar, jego zdaniem "właśnie po to w drodze przestępstwa nielegalnie wyrzucił niezależnych prezesów Sądu Okręgowego i Apelacyjnego w Warszawie, gdzie toczą się najważniejsze polityczne sprawy, aby władza polityczna była pewna wyroków przed ich ogłoszeniem".
Ziobro ostro skrytykował decyzję, która zapadła w jego sprawie, podjętą przez sędzię Annę Ptaszek.
"Gdy do sprawy mojego niestawienia się na wezwanie zdelegalizowanej wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego byłej komisji ds. Pegasusa wylosowano niezawisłego sędziego, neoprezesi sądu apelacyjnego anulowali wybór. Kazali powtórzyć losowanie, żeby sprawę dostała ich zaufana sędzia. I dostała" – napisał polityk.
I dodał: "Sędzia Ptaszek, która orzekała dziś w mojej sprawie, już wcześniej decydowała o mojej nieobecności przed nielegalną komisją ds. Pegasusa. Wówczas wydała rozstrzygnięcie, nie informując mnie o sprawie ani nie pytając o moje argumenty, co zaprzecza zasadzie, iż przed wydaniem decyzji należy wysłuchać obu stron".
Przekazał również, iż jego zdaniem sędzia Ptaszek "powinna wyłączyć się z ponownego orzekania". Napisał również, iż "odmówiła wysłuchania jego argumentów i nie zgodziła się na jawne postępowanie".
Ziobro określił całą sytuację jako "ustawkę sędziów z nową władzą", nazywając ją hańbą i przestępstwem. Podkreślił także, iż jest pewien, iż "zarówno sędzia Ptaszek, jak i wszyscy odpowiedzialni za tę decyzję, zostaną ukarani w wolnej Polsce, a sędziowie zostaną wydaleni z zawodu".
Ziobro podkreślił, iż decyzja sądu ma charakter przestępczy. "Poinformuję o tym policję, która po mnie przyjdzie, ale nie będę stawiał czynnego oporu" – zapewnił.
Przesłuchanie ma się odbyć 31 stycznia
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzył wniosek sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa o zgodę na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przed komisję. Przesłuchanie odbędzie się 31 stycznia.
Komisja śledcza ds. Pegasusa została powołana przez Sejm w celu zbadania sprawy wykorzystywania systemu szpiegowskiego Pegasus do inwigilacji m.in. polityków opozycji podczas rządów Zjednoczonej Prawicy.