Zielona Odra w Opolu zwraca uwagę korzystających z Bulwarów Nadodrzańskich oraz przechodzących mostami nad rzeką. – Niepokojąco to wygląda. Już rok temu mieliśmy zieloną rzekę. I teraz sytuacja się powtarza. Na dodatek trwa to dłużej, niż wtedy, bo już co najmniej tydzień – mówi pan Tomasz, mieszkaniec Zaodrza.
– Codziennie co najmniej dwa razy przechodzę Mostem Piastowskim i patrzę na rzekę. Zielone smugi czasem są bardziej, a czasem mniej widoczne. Tym nie mniej zielona Odra w Opolu swoją barwą bardziej przypomina jakieś bajoro – komentuje pan Tomasz.
Opolanin dodaje, iż niepokój potęguje to, co dzieje się na terenie województwa śląskiego, przy granicy z Opolszczyzną. Chodzi o Kanał Gliwicki i zbiornik Dzierżno. Tylko z tego drugiego do tej pory podjęto już ponad 54 tony martwych ryb.
Linda Hofman, rzeczniczka oddziału Wód Polskich w Gliwicach zapewnia, iż pracownicy jednostki mają świadomość, iż Odra w Opolu jest zielona.
– Obserwowana sytuacja może mieć związek z zakwitem glonów. O tej porze roku, przy panujących warunkach meteorologicznych i intensywnym nasłonecznieniu, to zjawisko charakterystyczne także w tej lokalizacji. Z identyczną sytuacją mieliśmy do czynienia w sierpniu 2023 roku – mówi Linda Hofman.
– O przedmiotowych zdarzeniach poinformowaliśmy WIOŚ w Opolu jako adekwatny do poboru prób wody do jej analiz oraz WCZK Wojewody Opolskiego – dodaje pani rzecznik.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.