Zgorzelec składa skargę do Komisji Europejskiej. Skarżonym niemiecki rząd

18 godzin temu

Miasto Zgorzelec zebrało 1560 podpisów pod skargą skierowaną do europejskiego komisarza ds. wewnętrznych i migracji. Petycja dotyczy kontroli granicznych wprowadzonych w 2023 roku przez Niemcy, które, zdaniem włodarzy miasta, doprowadziły do paraliżu po polskiej stronie granicy.

Jak poinformowała PAP rzecznik Urzędu Miasta Zgorzelec Renata Burdosz łącznie zebrano 1560 podpisów. 146 zebrali członkowie partii Zieloni w niemieckich Görlitz i Zittau. Podpisy zostaną dołączone do skargi, która zostanie wysłana do Komisji Europejskiej.

Chociaż do złożenia skargi nie są one konieczne, inicjatorzy chcą pokazać, iż przedsięwzięcie cieszy się poparciem lokalnej społeczności.

Jak przekonują władze miasta, przywrócone selektywne kontrole skomplikowały życie mieszkańców Zgorzelca oraz okolicznych miejscowości. Po polskiej stronie granicy tworzą się olbrzymie korki.

ZOBACZ: Kulisy decyzji o kontroli na granicach. "Niemcy zmieniły praktykę"

Według samorządowców ze Zgorzelca korki są spowodowane niemieckimi kontrolami. Problem nasila się szczególnie w okresie długich weekendów, gdy niemieccy turyści i wiele osób pracujących po niemieckiej stronie wracają za Odrę. Szukając alternatywnych dróg przekroczenia granicy, wybierają przejście w Zgorzelcu, co powoduje paraliż miasta.

- Do skargi dołączymy również dokumentację fotograficzną, nagrania z drona i nagranie wystąpienia pana burmistrza, które wygłosił podczas posiedzenia polsko-niemieckiej komisji do spraw granic - powiedziała Burdosz.

Miasto Zgorzelec zaskarża niemiecki rząd. Skarga trafi do Komisji Europejskiej

Do skargi dołączona zostanie również korespondencja ze stroną niemiecką i posłami do Parlamentu Europejskiego, u których wsparcia szukały władze miasta.

Samorządowcy chcą, aby komisarz unijny przyjrzał się sprawie i orzekł, czy nie doszło do naruszenia przepisów unijnych.

- Mam nadzieję, iż komisja zwróci uwagę na rosnące problemy po jednej i drugiej stronie granicy. Również na to, iż kraje europejskie odchodzą od Schengen i należy coś z tym zrobić, bo idea Unii Europejskiej jest taka, abyśmy mogli swobodnie się przemieszczać w jej granicach - powiedział w piątek PAP burmistrz Zgorzelca Rafał Gronicz.

ZOBACZ: Niemcy deportują dziesiątki migrantów. "Jesteśmy na dobrej drodze"

Jak dodał, liczy na to, iż skarga wyśle jasny sygnał do wszystkich państw, które wprowadzają jednostronne zawieszenie strefy Schengen.

Skarga ma trafić do europejskiego komisarza ds. wewnętrznych i migracji Magnusa Brunnera w ciągu dwóch tygodni.

WIDEO: Gdula o koalicji rządowej. "Wygrywa strategia cwaniacka"
Idź do oryginalnego materiału